Żużel. Mistrz świata zastanawia się nad przyszłością. Praca lub występy w lidze brytyjskiej

Nikt nie wierzył w sukces reprezentacji Niemiec - nawet oni sami. Norick Bloedorn i Mario Hausl dokonali jednak niemożliwego i na Motoarenie im. Mariana Rosego wywalczyli złote medale Speedway of Nations 2. Świetny występ pierwszego z nich utwierdził w przekonaniu działaczy Pres Grupa Deweloperska Toruń, by podpisać z nim kontrakt.

Drugiego z nich najpewniej będziemy obserwować w Krajowej Lidze Żużlowej w barwach Trans MF Landshut Devils. Co ciekawe, Hausl rozgląda się również za normalną pracą, bowiem ukończył właśnie naukę.

- Muszę jednak poczekać z decyzją, co dalej robić zawodowo, bo trwają rozmowy w sprawie kontraktu ligowego. Wtedy nie miałbym już na to czasu. Negocjuję z klubem z Landshut w sprawie startów w lidze polskiej, a prowadzone są też rozmowy dotyczące ligi angielskiej - wyznał Hausl w rozmowie ze speedweek.com.

Sprawą otwartą pozostają starty 18-latka w lidze niemieckiej. Ta na razie i tak liczy zaledwie trzy zespoły (tak było w 2025 roku - dop. red.). - Chętnie wziąłbym udział w Bundeslidze, ale priorytetem byłyby dla mnie inne międzynarodowe zawody, na przykład te z Landshut - dodał.

ZOBACZ WIDEO: Baron martwi się o sprzęt Dudka. Polak będzie miał problemy?