East of England Showground ma zostać przekształcony w ogromne osiedle mieszkaniowe i perspektywa braku czarnego sportu w Peterborough wydawała się być przesądzona. Okazuje się, że miejscy urzędnicy ds. planowania odesłali dwa wnioski o budowę łącznie 1500 domów na terenie Showground do Komisji ds. Planowania i Ochrony Środowiska. Jak informuje "Speedway Star" - to szansa dla żużla!
Jak przekazują brytyjscy dziennikarze - decyzja zapadła po tym, kiedy agencja nieruchomości otrzymała zgodę na pierwszy projekt, który zakładał budowę 850 domów w części terenu, który nie ingerował w tor żużlowy, ani trybunę główną. Zgoda ta była jednak uzależniona od przedstawienia przez AEPG i właściciela terenu - East of England Agricultural Society - akceptowalnego planu poprawy infrastruktury drogowej oraz spełnienia wymogów określonych w sekcji 106 ustawy o planowaniu przestrzennym.
ZOBACZ WIDEO: To będzie trudna zima dla Ratajczaka. Zawodnika czeka długa rehabilitacja
Deweloperzy, choć mieli na to aż pół roku to... terminu nie dotrzymali. Co więcej - był on kilkukrotnie przedłużany, ale nadal nie przedstawiono wszystkich dokumentów. W efekcie wnioski zostały ponownie skierowane do komisji, wraz z drugim projektem budowy 650 domów i wioski rekreacyjnej na terenie obecnego toru żużlowego.
Pierwotny wniosek został odrzucony przez komisję, co było sukcesem dla kampanii ratującej żużel w Peterborough. Jednak decyzja została obalona po tym, jak kilku radnych złożyło skuteczne odwołanie. Po kilkudniowych przepychankach - sprawa znów trafiła do Komisji Odwołań i Przeglądu Planowania, w której nie zasiadał żaden z członków pierwotnej komisji. Nowa komisja zagłosowała za rozwojem inwestycji. Oba wnioski - na budowę 850 i 650 domów zostaną ponownie rozpatrzone we wtorek.
Teraz oba wnioski planistyczne - jeden dotyczący 850 domów, a drugi kolejnych 650 - zostaną ponownie rozpatrzone w całości we wtorek, 21 października, podczas publicznego posiedzenia komisji. Jak czytamy w "Speedway Star" - przedstawiciele organizacji Forever Panthers Limited, która prowadzi kampanię powrotu żużla w tym miejscu będą mogli przedstawić swoje argumenty za zachowaniem obiektu sportowego.
I tu liczą oni na pomoc kibiców, których prosi się o przybycie na spotkanie w Sand Martin House na godzinę 11 (czasu brytyjskiego) oraz ubranie barw klubowych - czerwono-czarnych lub fioletowych, które towarzyszyły klubowi w ostatnim ligowym sezonie.
Jeśli wniosek na budowę 650 domów zostanie zatwierdzony, to będzie oznaczało zburzenie trybuny na 2000 miejsc siedzących oraz likwidację 336-metrowego toru, który był domem Peterborough Panthers od 12 czerwca 1970 roku.
