Żużel. Wiele musiał wydrzeć sobie na torze. To obnaża jego mankamenty

WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Kacper Mania
WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Kacper Mania

Dla Kacpra Manii miniony sezon był pod jakimś względem wyjątkowy, bowiem zadebiutował on w pierwszej drużynie Fogo Unii Leszno i dorzucił swoją cegiełkę do końcowego sukcesu. Wciąż przed juniorem jednak wiele pracy.

Kacper Mania wskoczył do podstawowego składu Fogo Unii Leszno i stał się jego podstawowym członkiem. 16-latek w tym roku wziął udział w 66 wyścigach na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi, w których zdobył 89 punktów i 18 bonusów, co dało mu 30. miejsce w ligowych statystykach z wynikiem 1,621.

Junior jest jednym z zawodników, którzy sporą liczbę punktów musieli wyrwać sobie pracę na dystansie. To pokazuje nie tylko to, jak walecznym i ambitnym zawodnikiem jest Mania. Jednocześnie obnaża jego mankamenty.

- Na pewno będę jeszcze mocniej przykładał się do ćwiczenia startów. Myślę, że w PGE Ekstralidze nie będzie już tak łatwo wyprzedzać. Po prostu muszę lepiej wychodzić spod taśmy. Tu nie ma dwóch zdań. Wiadomo, jak wielu znakomitych zawodników jeździ w najwyższej klasie rozgrywkowej - przyznał Mania w rozmowie z glosleszna.pl.

- Jeśli chodzi o samo wyprzedzanie, to wiele nauczyłem się na motocyklach 250cc. Wtedy też nie miałem dobrych startów i musiałem gonić na trasie. To jednak wiele mi dało jeśli chodzi o umiejętność jazdy na dystansie - dodał leszczyński młodzieżowiec.

ZOBACZ WIDEO: "Lubię problemy". To dlatego kupił Włókniarza

Komentarze (4)
avatar
ABC- prawdziwy
11.11.2025
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
A Mania już wie że w przyszłym roku będzie jeździł w innym klubie?? Bo były prezes się sprul i aferka śmieciowa zatoczy większy krąg i to taki że rolnikom w pięty pójdzie.... 
avatar
Don Ezop Fan
11.11.2025
Zgłoś do moderacji
7
5
Odpowiedz
Kacper, to kumpel naszego kochanego Don Bartolo;) Razem trenuja na Smoku;) Powodzenia w nowym sezonie! 
Zgłoś nielegalne treści