Potwierdza się to, o czym informowaliśmy bezpośrednio po publikacji kalendarza Speedway Grand Prix na sezon 2027. Gezet Stal Gorzów straciła możliwość organizowania rundy, bo nie dostarczono w określonym terminie wszystkich dokumentów do nowego promotora, Mayfield Sports Events.
Nie jest to wina włodarzy Stali, którzy robili, co mogli, by utrzymać rundę na swoim obiekcie, ale niektóre z gwarancji wymagały zaangażowania władz miasta. Ci z kolei byli zblokowani panującymi w urzędzie procedurami.
ZOBACZ WIDEO: "Bez złota nie będzie ładnie”. Co przyniesie współpraca Rusko z Protasiewiczem?
- Stal Gorzów to świetny klub, który miał jednak w ostatnich latach sporo problemów finansowych. Wiemy, że w klubie zaszły zmiany personalne, a Stal jest wspierana też przez lokalne władze. Klub działa na nowych, solidnych podstawach. Naprawdę chcieliśmy kontynuować współpracę. Muszę jednak coś wyjaśnić. Mayfield nie jest tak dużym przedsiębiorstwem jak Warner Bros Discovery. Dlatego potrzebowaliśmy bezpieczeństwa w zakresie finansowym. Nie możemy być pod tym względem tak elastyczni, jak WBD. Muszę być fair i powiedzieć, że zarząd Stali zrobił praktycznie wszystko, co mógł, by spełnić nasze wymagania i dopiąć wszystko na ostatni guzik. - mówi w rozmowie z WP Richard Coleman, właściciel Mayfield Sports Events
Narzucamy jednak odpowiednie terminy, bo my też działamy pod presją czasu. Tak było choćby z datą ogłoszenia kalendarza. Potrzebowaliśmy kilku gwarancji od Gorzowa, a oni nie dostarczyli wszystkiego na czas, choć mieli go wystarczająco. Byliśmy otwarci i wyrozumiali, ale też szczerzy co do wymagań, których się trzymaliśmy. Niemniej, chcielibyśmy z tym wspaniałym miastem, jakim jest Gorzów współpracować w przyszłości - dodaje
Jednocześnie Gorzów nie zostaje skreślony jako potencjalny organizator rundy Grand Prix w 2027 roku. H.Skrzydlewska Orzeł Łódź ma tylko roczny kontrakt. To powoduje jeden wolny slot na polską rundę w 2027 roku.
- W Łodzi mamy kontrakt tylko na sezon 2026, co oznacza, że mamy wolny slot w Polsce na rok 2027. Chcemy rozmawiać z każdym zainteresowanym tą imprezą i nie mogę się doczekać tych rozmów. Kandydatów, którzy wyrazili chęć organizacji Grand Prix w Polsce jest kilku. Nie mam też wątpliwości, że w Łodzi ujrzymy doskonałą imprezę. Jestem pozytywnie nastawiony do tej współpracy i nie mogę się doczekać tego eventu - kończy Coleman.
Później się ludzie d Czytaj całość