W Częstochowie pracują nad torem

Szczególnie w minionym sezonie pojedynki na częstochowskim owalu obfitowały w mnóstwo emocji. Widowiska na najwyższym poziomie doceniali wszyscy koneserzy żużla. To właśnie atrakcyjność meczów ma być dewizą częstochowian.

Tor przy ul. Olsztyńskiej przed nowym sezonem potrzebuje dosypania nowej nawierzchni sjenitu. Na owalu Lwów, który zdaniem chociażby Piotra Protasiewicza jest najlepszym torem do ścigania w całej Europie, trwają intensywne prace. Częstochowianie nie próżnują i wykorzystują niezłą grudniową aurę. - Chcemy teraz optymalnie przepracować zimę i zająć się przygotowaniem toru, żeby na wiosnę wszystko było dopracowane perfekcyjnie - powiedział na łamach oficjalnego serwisu Włókniarza, prezes klubu, Marek Polaczek.

Biało-zieloni starają się maksymalnie wykorzystywać dobrą pogodę. W piątek do pracy wkroczyła m.in. równiarka drogowa. Ogromny wkład w prowadzone prace ma firma Micro-Trans z Psar Śląskich, ściśle związana z Arturem Czają. Klub za pośrednictwem strony podziękował za pomoc. Natomiast prezes Polaczek przekazał, że niebawem intensywne przygotowania kondycyjne rozpocznie drużyna. - Zrobimy wszystko, żeby przygotować najlepszy tor żużlowy w Polsce. My pilnujemy, żeby wszystko było dobrze zrobione, natomiast żużlowcy niedługo rozpoczną przygotowania kondycyjne do sezonu - stwierdził prezes Włókniarza.

Marek Polaczek (z lewej) nadzorujący prace

Częstochowski tor

Prace na owalu Areny Częstochowa

Źródło: ckmwlokniarzsa.pl

Komentarze (0)