Tego, co stało się w Rawiczu przed tygodniem, nie spodziewał się chyba nikt. Rybniccy kibice nie zakładali takiej porażki; a i żużlowcy i działacze rawickiego Kolejarza nie myśleli, że aż tak zmartwią swoją księgową. Koniec końców, to rawiczanie są jedną nogą w półfinale play -off. I choć historia pokazuje, że w meczach żużlowych działy się różne rzeczy, to wywalczenie awansu do kolejnego etapu rozgrywek przez rybnickich zawodników będzie uważane za cud. Ponoć cuda się zdarzają, ale rybniczanie muszą wygrać różnicą 32 punktów, by nie oglądać się na nikogo.
Na domiar złego, stracili oni przed tygodniem swego lidera Olivera Allena. Anglik prezentował się na drugoligowych torach wyśmienicie, ale na skutek swego błędu upadł na tor i opuścił go w karetce pogotowia. Z obecnych prognoz wynika, że dla Allena ten sezon się zakończył. Tym samym, zadanie dostania się do spotkań półfinałowych staje się piekielnie trudne. Teoretycznie jednak wykonalne.
Maciej Simionkowski, opiekun rybniczan, nie ma zbytniego pola manewru jak chodzi o ustawienie składu. Obecność w składzie Allena wskazuje na to, że rybniczanie zastosują za Anglika zastępstwo zawodnika, choć oczywiście to tylko domysły. Taki scenariusz wydaje się jednak być najbardziej realny. W Rawiczu najbardziej zawiedli doskonale z reguły prezentujący się na rybnickim torze Jacek Rempała i Mariusz Fierlej. Jedynie Roman Chromik starał się nawiązać walkę z fantastycznie dysponowaną tego dnia drużyną Piotra Żyto. Nie najlepiej na rawickim obiekcie radził sobie także nowy nabytek rybniczan Adrian Szewczykowski, choć ambicji odmówić mu nie można. Teraz, żużlowcy ROW Rybnik będą musieli na własnym torze wznieść się na absolutne wyżyny swoich możliwości, aby rozstrzygnąć mecz na swoją korzyść.
Piotr Żyto zapewne może spać nieco spokojniej. On także nie eksperymentował składem na to spotkanie, ale postawił na najlepszych swoich zawodników na czele z kapitalnym w pierwszym meczu tych drużyn Wiktor Gołubowskij . Dobrze zazwyczaj na torze w Rybniku prezentował się Piotr Dym, a także Szymon Kiełbasa. Skład Niedźwiadków uzupełnia Szwed Eric Andersson, Sławomir Musielak oraz nowy nabytek prezesa Dariusza Cieślaka, Adrian Gała .
W Rybniku zatem, zapowiada się kapitalne widowisko, choć już pierwsze biegi odpowiedzą na szereg pytań dotyczących obu drużyn. Nie zapominajmy jednak, że bardzo duże znaczenie ma również mecz w Krakowie. Od jego wyniku zależy bowiem rozstrzygnięcie, do jakiego dojdzie przy Gliwickiej 72 w Rybniku.
Kolejarz Rawag Rawicz:
1. Piotr Dym
2. Eric Andersson
3. Szymon Kiełbasa
4. Sławomir Musielak
5. Wiktor Gołubowskij
6. Adrian Gała
ROW Rybnik:
9. Adrian Szewczykowski
10. Oliver Allen
11. Roman Chromik
12. Mariusz Fierlej
13. Jacek Rempała
14. Pontus Aspegren
Początek spotkania: godz. 19
Sędzia spotkania: Artur Kuśmierz
Ceny biletów: 30zł (trybuna kryta), 20zł (amfiteatr normalny), 15zł (amfiteatr ulgowy- emeryci, renciści, kobiety, młodzież do 26 lat)
Prognoza pogody: (za IMCG)
Opady: 2,0mm
Wiatr: 3m/s
Ciśnienie: 1006hPa
Temperatura: 23`C
Zamów relację z meczu ROW Rybnik - Kolejarz Rawag Rawicz
Wyślij SMS o treści ZUZEL GRUDZIADZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Ostatnie spotkanie obu drużyn na torze w Rybniku odbyło się 20 maja 2012. Wygrali wtedy rybniczanie 56-34. Najwięcej punktów dla ROW Rybnik zdobył Oliver Allen (12 punktów). Wśród rawiczan najskuteczniejszy był Eric Andersson (9 punktów). Więcej na temat tego spotkania: http://www.sportowefakty.pl/zuzel/286957/rekiny-pozarly-niedzwiadki-relacja-z-meczu-row-rybnik-kolejarz-rawag-rawicz
na Instagramie 
na Facebooku 
No i ciężko będzie odrobić ujemne punkty;( Ale ja jako Kibic żużla jestem za moją Piłą i mam nadzieję że staną na wysokości zadan Czytaj całość