To oni dali finał swoim klubom - bohaterowie półfinałów Enea Ekstraligi

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Tomasz Gollob to kluczowy zawodnik Unibaksu w półfinałach EE.


Tomasz Gollob - 24 punkty + 1 bonus, śr. biegowa 2.272

Tomasz Gollob pierwszym meczem półfinałowym w Toruniu bez wątpienia przełamał złą passę, która towarzyszyła mu od jakiegoś czasu. Pojechał fantastycznie i zdobył swój pierwszy od dawna komplet 15 punktów. Nie tylko punkty, ale styl w jakim mistrz świata z 2010 roku dokonał tego, budził ogromny respekt i nadzieję, że Gollob jeszcze pokaże wielki speedway.

W pierwszym półfinale w Toruniu to nie kto inny, tylko właśnie Tomasz Gollob poprowadził "Anioły" do ośmiopunktowego triumfu, który wystarczył - przy dużej odrobinie szczęścia - do awansu do finału.

Dobry występ w Toruniu natchnął Golloba do przełamania również w SGP, gdzie pojechał pierwsze bardzo dobre zawody od turnieju w Bydgoszczy. To był znów stary dobry Gollob, którego motocykle wiozą po kolejne zwycięstwa.

Świetnie rozpoczął Gollob również rewanżowy półfinał w Częstochowie, gdzie zwycięstwo 5:1 z Darcy Wardem ostudziło mocno apetyty gospodarzy. Później Gollob przeplatał lepsze i gorsze występy, ale poniżej pewnego poziomu nie zszedł.

Wszystkim fanom Golloba i toruńskiej drużyny ścierpła skóra w 15 wyścigu, kiedy to były mistrz świata wjechał w Rune Holtę. Po raz kolejny przekonaliśmy się o wadliwości obecnych tłumików, bo akurat ten wypadek był najlepszym dowodem na to, że nie zawsze motocykl reaguje tak, jakby chciał tego żużlowiec. Gollob grubo od ponad roku nie miał tak potężnego "dzwonu". Skończyło się na wstrząśnieniu mózgu i siniakach. Po raz kolejny okazało się, że Gollob ma może i rzadko wypadki na torze, ale jak już przyłoży to naprawdę zdrowo.

Dużo nie brakło, a Gollob zamiast bohaterem toruńskiej ekipy zostałby antybohaterem. Gdyby nie jego karambol z Holtą, wyścig 15 w pierwotnej wersji układał się korzystnie dla Unibaksu. W powtórce - na skutek wypadku Golloba - przez 3 okrążenia wszystko wskazywało na to, że torunian zabraknie w finale. Aż stał się cud…

Jeśli Unibax marzy o tytule mistrzowskim, Gollob musi wykurować się na finał. W dalszym ciągu to kluczowy żużlowiec ekipy Sławomira Kryjoma.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (143)
  • Dariusz Konferowicz Zgłoś komentarz
    a gdzie szombierski?przeciez on sie tez b.przyczynil do awansu aniolow
    • Niewinny Zgłoś komentarz
      Kibice Falubazu macie jeszcze czas na inicjatywe ...Zakupcie bandycie lusterka i dajcie mu na prezentacji wtedy moze Wasi przezyja..Pozdro i trzymam za Waszych kciuki
      • Niewinny Zgłoś komentarz
        Bandyta bohaterem, swiadczy to o poziomie tego portalu...a gfdzie grodzki i wojaczek?
        • CKM_fan Zgłoś komentarz
          Kibice Włókniarza za Falubazem, niech wygra sport a nie korupcja!
          • CKM_fan Zgłoś komentarz
            To oni dali finał swoim klubom - Gollob, Przedpełski, Ward, Miedziński i Grodzki (już Wojaczka nie czepiam się, nie jestem pazerny)
            • SpeedwayFan123 Zgłoś komentarz
              48-42 lub 47-43 dla Unibaxu.
              • Number One Zgłoś komentarz
                Każdy dołożył swoją ciegiełkę omg
                • netoperek Zgłoś komentarz
                  No ja bardzo przepraszam ale kreowanie Miedzińskiego na bohatera półfinałów po prostu zakrawa! Gollob, Ward owszem ale nie zawodnik który wyeliminował Emila nie martwiąc się przy tym
                  Czytaj całość
                  czy ten wogóle żyje. Nie zawodnik który jeździł ostro by nie powiedzieć brutalnie!
                  • 15X ZŁOTO Zgłoś komentarz
                    A gdzie Grocki i Wojaczek najbardziej zasłużeni dla Unibeksów.
                    • JARASS Zgłoś komentarz
                      Wydaje mi się,że przy podobnej sile obu ekip,kluczem który pozwoli nam zrobić przewagę ,jest z/z tka. Stawiam 52:38
                      • kładek Zgłoś komentarz
                        Brakuje wojaczka i grodzkiego ...
                        • Mike76 Zgłoś komentarz
                          "(...) dużej odrobinie szczęścia (...)" - brawo Panie Redaktorze !
                          • kibickibic Zgłoś komentarz
                            prognoza pogody mówi nam ze mecz w toruniu w niedziele sie nie odbedzie
                            Zobacz więcej komentarzy (29)