W tym artykule dowiesz się o:
Najwierniejsi kibice sportu żużlowego w Tarnowie pojawili się o godzinie 11 rano, aby obserwować zawody Pucharu Stowarzyszenia Motocyklowego Krajów Europy Środkowej. Pomimo bezpłatnego wstępu, sobotnie zmagania obserwowała nieliczna rzesza widzów. Stadion przy ulicy Zbylitowskiej żył bardziej wydarzeniami, które czekają fanów speedway'a dopiero w niedzielę, czyli finał Indywidualnych Mistrzostw Polski.
Faworytem tarnowskiego Pucharu MACEC był Jakub Jamróg. "Ambrek" potwierdził doskonałą znajomość toru w Mościcach i bez straty punktu zwyciężył. - Nie zapomniałem jak się w Tarnowie jeździ i tę wiedzę wykorzystałem. Cieszę się z wygranej, tym bardziej, że była ona przed tarnowską publicznością. Nie oszukujmy się, gdyby te zawody były na Ukrainie, albo gdzieś na końcu świata, to ciężko byłoby się na nie wybrać. Trzeba by było wręcz do nich dokładać. Dobrze, że odbyły się one tutaj i mieliśmy okazję pojeździć - powiedział po zawodach ich zwycięzca.
Blisko zajęcia drugiego miejsca był Edward Mazur. Junior Jaskółek musiał jednak ustąpić miejsca na drugim stopniu podium Andriejowi Kobrinowi. Ukrainiec dysponował bardzo dobrymi startami i to pozwoliło mu na zgromadzenie trzynastu "oczek", co ostatecznie dało drugą lokatę.
Kameralne ściganie nie przyniosło kibicom zbyt dużo emocji. W niektórych biegach widać było olbrzymią przepaść (głównie sprzętową) pomiędzy krajowymi ligowcami i jeźdźcami z państw, które dla speedway’a wydają się być dość egzotyczne, jak na przykład Rumunia czy Bułgaria. Należy jednak dodać, że zawodnicy, którzy przegrywali wyścigi o długość prostej, dzielnie dojeżdżali do mety.
Najbardziej efektownym wyścigiem był bieg numer piętnaście. Przez dwa okrążania na prowadzeniu był Stanisław Mielniczuk. Żużlowca z Ukrainy dzielnie ścigali Stanisław Burza i Ernest Koza. Ostatecznie trzy punkty padły łupem Burzy, a dwa Kozy. Wszystko za sprawą defektu maszyny, ambitnie spisującego się w sobotnich zmaganiach Mielniczuka.
Uczestnicy tarnowskiego Pucharu MACEC starali się, aby przede wszystkim bezpiecznie zakończyć zmagania. Do jedynego upadku doszło w wyścigu numer siedem, kiedy to na tor upadł Damian Dąbrowski. Na szczęście zawodnikowi Unii Tarnów nic się nie stało i mógł on kontynuować zawody, w których ostatecznie uzbierał sześć punktów i zajął dziesiąte miejsce.
Kibice zgromadzeni na stadionie w Mościcach mieli okazję zobaczyć w zawodach Stanisława Burzę. "Stan The Man" na tę okoliczność przywdział plastron Jaskółek z roku 2004. Jak sam mówi, występ w tych zawodach był dla niego przyjemnym zakończeniem sezonu. - Dziękuje wszystkim fanom Unii Tarnów, którzy przyszli nas oglądać. Było to dla mnie fajne zakończenie sezonu. Z wielką przyjemnością założyłem po raz kolejny plastron z Jaskółką. Chciałem znowu pojeździć na tym torze i udało się. Może mój wynik nie jest taki, jaki sobie życzyłem, ale w biegach z moim udziałem było trochę walki. Dziękuję także wszystkim tym, którzy nadal mnie tutaj w Tarnowie wspierają, a w szczególności firmie Argo-Film - powiedział po zawodach sympatyczny zawodnik.
Wyniki: 1. Jakub Jamróg (Polska) - 15 (3,3,3,3,3) 2. Andriej Kobrin (Ukraina) - 13 (3,1,3,3,3) 3. Edward Mazur (Polska) - 12 (2,3,3,2,2) 4. Ernest Koza (Polska) - 11 (1,3,2,2,3) 5. Michal Skurla (Czechy) - 11 (1,2,2,3,3) 6. Stanisław Burza (Polska) - 10 (3,1,1,3,2) 7. Roland Benko (Węgry) - 9 (2,2,3,2,d) 8. Stanisław Mielniczuk (Ukraina) - 8 (3,2,2,0,1) 9. Patrik Nagy (Węgry) - 7 (1,0,2,2,2) 10. Damian Dąbrowski (Polska) - 6 (2,u,1,1,2) 11. Milen Manev (Bułgaria) - 5 (2,3,0,0,d) 12. Ondrej Smetana (Czechy) - 4 (0,2,0,1,1) 13. Chevdar Chernev (Bułgaria) - 4 (1,1,1,1,0) 14. Dawid Matura (Polska) - 2 (0,1,1) 15. Arkadiusz Madej (Polska) - 2 (1,1) 16. Alexandru Toma (Rumunia) - 0 (0,0,0,0,0) 17. Fanel Popa (Rumunia) - 0 (0,0,t,0,0) 18. Witalij Łysak (Ukraina) - 0 (0,-,-,-,-)
Bieg po biegu: 1. (71,91) Kobrin, Mazur, Koza, Smetana 2. (72,23) Burza, Dąbrowski, Nagy, Toma 3. (73,24) Mielniczuk, Manew, Chernev, Popa 4. (71,02) Jamróg, Benko, Skurla, Łysak 5. (72,27) Benko, Mazur, Burza, Popa 6. (70,00) Jamróg, Mielniczuk, Kobrin, Nagy 7. (72,28) Koza, Skurla, Chernev, Dąbrowski (u) 8. (73,53) Manev, Smetana, Madej, Toma 9. (72,81) Mazur, Nagy, Chernev, Matura 10. (72,00) Kobrin, Skurla, Burza, Manev 11. (71,29) Jamróg, Koza, Matura, Toma, Popa (t) 12. (72,62) Benko, Mielniczuk, Dąbrowski, Smetana 13. (72,03) Jamróg, Mazur, Dąbrowski, Manev 14. (73,60) Kobrin, Benko, Chernev, Toma 15. (72,82) Burza, Koza, Madej, Mielniczuk 16. (72,55) Skurla, Nagy, Smetana, Popa 17. (73,14) Skurla, Mazur, Mielniczuk, Toma 18. (72,37) Kobrin, Dąbrowski, Matura, Popa 19. (71,50) Koza, Nagy, Benko (d), Manev (d) 20. (72,49) Jamróg, Burza, Smetana, Chernev
Sędzia: Piotr Lis NCD: 70,00 sek. - Jakub Jamróg w biegu szóstym Widzów: ok. 600 osób
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2)
