Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie płaci? "Z różnych przyczyn nie wypłaca się całej kwoty od razu"
W środowisku krążą opinie, że Zdunek Wybrzeże Gdańsk nie płaci swoim zawodnikom. Ci zamiast pieniędzy mają otrzymywać udziały w jakichś spółkach. - To bzdura. Mamy zaległości, ale wynoszą one kilka tygodni - tłumaczy Tadeusz Zdunek, prezes klubu.
Jeden z zawodników Zdunek Wybrzeża Gdańsk twierdzi, że nie dostaje pieniędzy na konto. - A czy on czasami nie ma na imię Hubert? - pyta się Tadeusz Zdunek, prezes klubu.
Skąd to podejrzenie prezesa na osobę Huberta Łęgowika? - Bo mamy wobec niego drobną zaległość - przyznaje szef gdańskiego żużla.
- To, że zawodnicy zamiast pieniędzy mieliby otrzymywać jakieś udziały w spółkach jest już totalną bzdurą. Wszystko przelewamy elektronicznie na konta zawodników. Nikt nie dostaje też pieniędzy do ręki. Ja mam większościowe udziały w moich spółkach i są też wspólnicy. Tylko że wszyscy udziałowcy mają na nazwisko tak samo jak ja - dodaje prezes Wybrzeża.
Swoją drogą, to gdańszczanie zmierzą się teraz w półfinałowym dwumeczu Nice 1.LŻ z Lokomotivem Daugavpils. - Jedziemy o Ekstraligę - zapewnia Zdunek. - Nasi żużlowcy już teraz deklarują chęć dalszej jazdy w naszym klubie. A co jak awansujemy? Jestem umówiony na rozmowy z ratuszem. Proszę popatrzeć na kluby ekstraligowe. One mają ogromne wsparcie z miasta. Dwa kluby z dołu tabeli wręcz w całości są dotowane przez miasta. Nasza wiceprezydent uważa, że Gdańsk również jest przychylny dla żużla - kończy prezes Wybrzeża.
ZOBACZ WIDEO Adam Kszczot: Afrykańczycy się mnie boją, ale spisek to za dużo powiedzianeKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>