W Ostrowie biorą przykład z najlepszych. Powstał ciekawy projekt

Maciej Kmiecik 22 Października 2017, 16:19

WP SportoweFakty / Maciej Kmiecik / Na zdjęciu: Waldemar Górski (z lewej) i Radosław Strzelczyk (w środku)

• Sam Masters dał odpowiedź TŻ Ostrovia odnośnie przyszłego sezonu

Zarząd TŻ Ostrovia poinformował swoich partnerów, że powołany do życia został Klub Biznesu przy TŻ Ostrovia. Podobne organizacje działają w wielu, nie tylko żużlowych klubach i są platformą do wymiany doświadczeń biznesowych, a także rozmów na temat dyscypliny sportu, która jest pasją większości przedsiębiorców, wstępujących w szeregi Klubu Biznesu. - Pomysł zrodził się już wcześniej. Przy powstaniu tego klubu wsparł nasz Tomasz Szulc, który w przeszłości był prezesem klubu koszykarskiego z Polkowic. Doświadczenie ma ogromne. Teraz pomaga naszemu klubowi. Wspólnie chcemy stworzyć coś, co będzie trwałym fundamentem dla wspierania ostrowskiego żużla. Zainteresowanie wstąpieniem do klubu jest spore. Liczę, że nasze grono z każdym dniem będzie się powiększało - wierzy Strzelczyk.

W przeszłości w Ostrowie próbowano stworzyć coś podobnego. Może nie do końca się to wtedy udało, aczkolwiek grono sponsorów, które w połowie pierwszej dekady XXI wieku wspierało ostrowski żużel, było imponujące i sięgało grubo ponad 200 firm i instytucji. Po roku działalności TŻ Ostrovia może się już pochwalić 80 partnerami i sponsorami. - Liczymy, że to grono będzie się powiększać. Przedsiębiorcy, którzy wstąpią do klubu, nie tylko mają rozmawiać o sporcie żużlowym, wspierać go i pomagać, ale także wymieniać się doświadczeniami biznesowymi. W piątek zaprezentowaliśmy, jak to wszystko będzie działało. Mam nadzieję, że coraz szersze grono sponsorów będziemy skupiać w tym klubie. Co miesiąc zamierzamy spotykać się się na wspólnych śniadaniach. Przy rozmowach o biznesie, będziemy oczywiście także poruszać tematy związane z naszą ulubioną dyscypliną sportu - zakończył nasz rozmówca.