Zawodnicy się zbuntują? Są wściekli po opublikowaniu nowego regulaminu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Motocykle żużlowe
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Motocykle żużlowe
zdjęcie autora artykułu

Polski Związek Motorowy opublikował przepisy i regulaminy obowiązujące w sporcie żużlowym w 2018 roku. Te bardzo nie podobają się żużlowcom, którzy mają sporo zastrzeżeń. Chodzi przede wszystkim o zapisy dla zawodników z PGE Ekstraligi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Nie mamy prawie żadnych praw, a Ekstraliga może wszystko. Z tego będzie afera i to gruba. Oni zabijają tę ligę - mówi nam jeden z żużlowców, który nie wyklucza buntu wśród zawodników. - Najlepszy zapis jest w kontrakcie, w piątym paragrafie. W każdej chwili regulaminy mogą się zmienić, a zawodnik się na nie zgadza i je akceptuje - dodaje.

Zawodnicy nie pierwszy raz zgłaszają swoje uwagi. Duża część zapisów funkcjonowała już wcześniej (głośno było m.in. o niższych stawkach za przegrane wyścigi). Pojawianie się nowych zapisów, kumuluje jednak złość w żużlowcach.

Co im się nie podoba? Nasz rozmówca przekazał wybrane fragmenty z regulaminu wraz z przykładami:

- dostarczanie klubowi na jego żądanie dokumentacji medycznej zawodnika celem weryfikacji czy zawodnik przestrzega przepisów antydopingowych, koszt pokrywa zawodnik. Cena to ok 1000 zł za każde badanie. - 45 dokładnie wydzielonych miejsc reklamowych, jednolite osłony, za kevlar i osłony - płaci zawodnik - brak możliwości reklamy na golfie, z tyłu na kołnierzu ochronnym - brak możliwości umieszczenia loga sponsora na tylnej części kevlaru, na siedzeniu - brak możliwości reklamy na tłumiku - brak reklamy na ocieplaczu silnika - tylny kołpak - logo tylko jednego sponsora - kask - maksymalnie 3 miejsca - czapka - maksymalnie 3 miejsca - wszystkie umowy sponsorskie dłuższe niż do 2018 roku są nieważne - każdy musi uzyskać pisemną zgodę na podpisanie umowy ze sponsorem przed jej podpisaniem - jeśli podpisze się bez pisemnej zgody trzeba zapłacić - klubowi 1/3 przychodu i Ekstralidze 1/3 przychodu - obowiązek startu we wszystkich imprezach o nagrody PZM w kombinezonie i osłonach klubowych - uczestniczenie w prezentacji-ceremonii bez bidonu, kasku, ochraniacza lub innych akcesoriów z logiem sponsora - obowiązek udzielania wywiadów na każde życzenie telewizji - 6 spotkań marketingowych w sezonie na własny koszt dla PZM i Ekstraligi - na żądanie Ekstraligi konieczność pisania raportów marketingowych - konieczna zgoda na każdy występ publiczny na terenie Polski - każde samodzielne wykorzystanie przez zawodnika swojego imienia i nazwiska, logotypu, pseudonimu podlega karze w wysokości 500 tys. zł (czyli np. za zrobienie swojego kalendarza, kubka, smyczy itp.) - klub lub PZM mogą w każdej chwili cofnąć zgodę zawodnikowi na start za granicą bez podania przyczyny - obowiązek startu w zawodach o Mistrzostwo Ekstraligi, Speedway World League i Super Puchar Ligi - możliwość potrącenia wynagrodzenia o 5 proc. za każdy przegrany mecz - rezerwa taktyczna lub zwykła 50 proc. wynagrodzenia za każdy punkt - przegrana 1:5 - wynagrodzenie 25 proc. za każdy punkt - potrącenia za kontuzje z kwoty za podpis za każdy mecz nieobecności - za naruszenie przepisów antydopingowych - 500 tys zł kary - za pozbawienie się możliwości startu w zawodach (np. kontuzja na crossie czy upadek ze schodów) - 50 tys zł

ZOBACZ WIDEO Prezes PGE Ekstraligi chwali Włókniarza Częstochowa

Źródło artykułu:
Czy zawodnicy powinni domagać się zmiany zapisów regulaminowych?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
stawonog60
6.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nic nowego w tym kraju. Włodarze od siebie dają tylko worek do napełnienia i leżąc do góry pępkami czekają aż każdy który coś ugra im go napełni. Pytanie jakie sobie ustalili wynagrodzenia ci Czytaj całość
KLM
4.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
'Potrącenia za kontuzje z kwoty za podpis za każdy mecz nieobecności' - no to chyba zapis specjalny dla Dzika i Hancocka haha! A tak na poważnie - takie i inne obostrzenia to powinna być wewnęt Czytaj całość
avatar
smoker
4.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dla mnie zdecydowana wiekszosc przepisow to skandal w bialy dzien.wywiad na kazde zyczenie tv!!,?a gdzie koncentracja meczowa.jest kilkavzrozumialych ale nie podpisal bym tego.  
avatar
DżonyBravo
3.11.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
dostaną więcej pod stołem i przestaną płakać ...  
avatar
Rotmistrz79
3.11.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Pokrzyczą , pare punktów złagodzą i pojada . Kasa w Polsce i tak duza do wzięcia nikt jej nie odpusci.