Nice 1. Liga Żużlowa trampoliną do PGE Ekstraligi. Oni na tym skorzystali

Nie każdy żużlowiec zaczynał swoją karierę od razu w PGE Ekstralidze. Można wskazać takich zawodników, którzy najpierw dobrze zaprezentowali się w Nice 1. LŻ. Potem ich kariera wystrzeliła.

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski

Pierwsza liga nie jest zła

Wskazani przez nas żużlowcy doskonale o tym wiedzą. To dzięki dobrym występom w niższej klasie rozgrywkowej mogli potem na dobre zadomowić się w PGE Ekstralidze. Ich postawa pokazuje, że kariera zgodna z hasłem od zera do milionera jest możliwa również w żużlu.

Każdy z zaprezentowanych zawodników ma inną historię i podąża swoją indywidualną ścieżką. Sześciu panów coś jednak łączy - wszyscy zaczynali jazdę w Polsce od niższej ligi. A gdy zapracowali sobie na występy w PGE Ekstralidze, już nie zeszli poniżej pewnego poziomu sportowego. Niektórzy są nawet w światowej czołówce. Na kolejnych kartach prezentujemy sylwetki wybranych żużlowców.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Peter Kildemand sprawdzi się w Unii Tarnów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • Forest Zgłoś komentarz
    W Lodzi jeszcze kilku innych odbudowalo sie, juniorzy tez. Jak widac wystarcza wyplaty zgodnie z kontraktem i zdrowe relacje z prezesem
    • yes Zgłoś komentarz
      Grigorij Łaguta skoczył/wystrzelił ponad ekstraligę ;)