Barwy kevlarów Startu wywołały kontrowersje. Dlaczego nie są czerwono-czarne?
Projekt kevlarów dla drużyny młodzieżowej Startu Gniezno na sezon 2018 wywołał sporo komentarzy ze strony kibiców. Kontrowersje wzbudził fakt, że na kombinezonach nie dominują barwy klubowe, a więc czerwień i czerń. Skąd taki pomysł?
Mateusz Domański
WP SportoweFakty
/ Tomasz Kordys
/ Na zdjęciu: żużlowcy Startu Gniezno
Tak prezentują się kevlary drużyny młodzieżowej Startu Gniezno na sezon 2018
A wracając do tematu kevlarów, opinie kibiców faktycznie nie były zbyt przyjazne. "Co kolor niebieski ma wspólnego z naszym klubem?", "Orzeł Łódź lubi to" (barwy niebiesko-białe - dop. red.), "Kadra młodzieżowa czy zwykła nasze barwy to czerwień i czerń", "Lipa po całości. Tylko czerwono czarne" - pisali na Facebooku sympatycy drużyny z Gniezna.
Pojawiali się jednak też tacy fani, którzy potrafili zaakceptować, że drużyna młodzieżowa nie będzie ścigać się w czerwono-czarnych barwach. "Mogłyby być w klubowych barwach, choć taki projekt też jest dobry", "Bardzo ładne!" "Super kevlary, tylko te młodzieżowe bez barw klubowych, ale też super" - twierdzą kibice Car Gwarant Startu Gniezno.
ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"