Paweł Baran nie zgadza się z ekspertami. W sezonie chce zamknąć im usta

na części składowe to: Pedersen - trafia na dobry dla siebie tor, średnią na Unii ma naprawdę wysoką i raczej powinien sobie radzić na tamtejszym twardym torze. Obstawiam że nie powinien schodzić poniżej 10pkt aczkolwiek poparte musi to być przynajmniej średnim stanem zdrowia dzika. Bjerre - od dłuższego czasu jest na stałym średnim poziomie co pozwala kręcić mu niezłe wyniki szczególnie w Tarnowie. Zawodnik na 14ty bieg idealny. Kildemand - gość z dużym potencjałem w Tarnowie zawsze dobrze wyglądał, jeśli tylko chodź w 70% wróci do formy sprzed dwóch lat to jest to zawodnik na każdy tor. Zresztą do niedawna był stałym uczestnikiem GP. Nie nadaje się jednak na lidera. Mroczka - stale robi postępy, ma dług do spłacenia za dezercję 2 sezony wstecz. Potrafi jechać w Tarnowie lecz z wyjazdami bywa różnie. Jamróg - czuję że sobie poradzi. paradoksalnie jeździł lepiej na wyjazdach niż u siebie. Sprawi niejedną niespodziankę. juniorzy - tylko Rolnicki daje jakiś cień szansy na punkty aczkolwiek cała ekstraliga będzie miec problem z obstawą tych pozycji. Jestem równiez przekonany o tym że w jednym czy drugim klubie znów wyskoczy jakis młody gagatek i będzie kręcił dobre wyniki. Niestety wyniki juniorów Tarnowa sa do przewidzenia i raczej nie będą ratować wyników. Podsumowując: brak drugiego lidera będzie się odbijał czkawką cały sezon, drużyna jest dość równa co moim zdaniem gwarantuje emocje w większości meczy które odjadą. nawet na wyjeździe. Jeśli którys z duńczyków nie trafi z formą to smiało można stawiać ta drużyne jako spadkowicza. Zakładająć że dzik wróci do dobrego ścigania sprzed 3 lat ze średnią 2,1, Kildemand nie powtórzy ostatnich dwóch sezonów i Polacy pojada na dobrym poziomie ok.1,5 to sa w stanie się utrzymać. Trochę dużo tych założeń ale każdy pamięta drużyny skazywane na spadek przed sezonem. Przykładem może być Wrocek z Crumpem i sześcioma wynalazkami z Sucheckiem i Jędrzejakiem na czele.

była uznawana za autorytet. Pan Ostafiński nie jest żadnym ekspertem bo ja go za autorytet nie uważam. Podobnie z panem Krzystyniakiem, Puką, Kryjomem i wieloma wieloma innymi którzy sami z siebie robią ekspertów albo ci którzy nimi nie są a siebie za takowych uważają z nich robią.