Szykuje się kolejna porażka Orła. Lokomotiv u siebie to inny zespół
W sobotę Lokomotiv podejmie Orła, który jest w trudnej sytuacji. Po spotkaniu na Łotwie łodzianie będą w jeszcze gorszym położeniu. - A byli dla mnie faworytem ligi - wspomina Michał Kugler, ekspert naszego portalu.
Do Daugavpils w sobotę przyjedzie Orzeł Łódź. Drużyna, która miała bić się o pierwsze miejsce po sześciu meczach ma na swoim koncie jedno zwycięstwo i okupuje siódmą pozycję w tabeli. Nasz rozmówca nie widzi wielkich szans na odwrócenie złej karty w najbliższej kolejce. - Dla mnie Lokomotiv jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Łotysze są bardzo mocni - tłumaczy.
Zdaniem Kuglera Orzeł był zdecydowanym faworytem Nice 1.LŻ przed sezonem, jednak zespół prowadzony przez Janusza Ślączkę jeździ znacznie poniżej oczekiwań na wyjazdach. - Nie wiem, czym to jest spowodowane. Na chwilę obecną na pewno nie są głównym kandydatem do awansu do PGE Ekstraligi - ocenia.
Ekspert nie ma jednak złudzeń co do Lokomotivu. Jak mówi, trudno wyobrazić sobie, by po zwycięstwie z Wybrzeżem i Orłem Łotysze stali się kandydatami do pierwszego miejsca. - Ich postawa na wyjeździe pozostawia wiele do życzenia. Jeden dobry mecz w Gdańsku tego nie zmieni. Będą pokazywać siłę głównie na swoim torze - kończy Michał Kugler.
ZOBACZ WIDEO Emil Sajfutdinow: Speedway of Nations to szansa dla RosjanKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>