Prawie 300 tysięcy kary dla Falubazu? Klub ma plan, jak tego uniknąć
Falubaz Zielona Góra przed sezonem głośno mówił o konieczności odbudowania szkolenia, a na dziś nie spełnia wymogów regulaminowych. W klubie tłumaczą jednak, że powodów do paniki nie ma.
- Na najbliższy egzamin do Torunia pojedzie prawdopodobnie trzech naszych chłopaków, którzy będą się starać o licencje w klasie 500 cc. W tym roku planujemy również uzyskać jeden certyfikat na 250 cc - mówi nam rzecznik prasowy Falubazu Marcin Grygier.
Wszystko zatem w rękach adeptów. Od wyników egzaminu będzie zależeć, czy zielonogórzanie spełnią wymogi dotyczące szkolenia. - Nie chcę komentować tych wymogów. Prawda jest taka, że w Zielonej Górze nie możemy się na to oglądać, bo musimy odbudować szkolenie. Staramy się to zrobić - wyjaśnia Grygier.
- To nie jest tak, że chłopacy pojadą na egzamin, bo komuś przypomniało się o regulaminie czy opłatach. Chcemy szkolić. Klub jest już po trzech naborach do szkółki, a w niedzielę odbędzie się czwarty. Po selekcji mamy ponad 10 adeptów, którzy uczą się żużlowego rzemiosła. Za chwilę dojdą następni - podsumowuje rzecznik prasowy Falubazu.
ZOBACZ WIDEO Warunki na torze w Gdańsku coraz bardziej sprzyjają walce. Będzie dużo emocji na PGE IMME?KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>