Patryk Dudek po prześwietleniu. Diagnoza: złamanie kości ramiennej
Patryk Dudek po kraksie w 11. biegu meczu Elitserien, Dackarna - Vastervik pojechał do szpitala z podejrzeniem złamania ręki. W Szwecji ostatecznie nie udało się zrobić prześwietlenia, choć żużlowiec specjalnie w tym celu udał się z Malilli do Vaxjo.
KUP bilet na 2019 PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland!
- Patryk przed południem będzie w Zielonej Górze i już na miejscu lekarze zrobią mu rentgen - mówi nam Honorata Dudek, mama Patryka Dudka. - Na razie nie wiemy nic więcej ponadto, o czym słyszeliśmy bezpośrednio po upadku. Lekarze w Szwecji jedynie zabezpieczyli rękę Patryka, ale żadnego zdjęcia nie zrobili. Nawet wyprawa do oddalonego 80 kilometrów od Malilli Vaxjo nic nie dała.
Pewnie nie tylko Falubaz, ale i polscy kibice mają nadzieję, że za chwilę okaże się, że z Dudkiem nie jest tak źle, jak podejrzewano na początku. Złamanie ręki oznaczałoby bowiem koniec sezonu. To byłby kłopot dla zielonogórzan, bo jednak Patryk jest zdecydowanym liderem drużyny.
Dla żużlowca też jednak byłaby to olbrzymia strata. Przez kontuzję, może stracić ostatnie dwie rundy cyklu Grand Prix i wypaść z ósemki. - To byłoby bardzo przykre, bo ostatnio Patryk miał dobre wyniki i był w stanie powalczyć o brązowy medal. A tak to będzie trzeba liczyć na to, że dostanie stałą dziką kartę na przyszło rok - kwituje pani Honorata.
Aktualizacja (12:06):
Patryk Dudek jest już po prześwietleniu kontuzjowanej ręki. Potwierdziło ono, że żużlowiec doznał złamania kości ramiennej. - W możliwie jak najkrótszym czasie podjęta zostanie decyzja o dalszym leczeniu - czytamy w komunikacie Falubazu Zielona Góra.
ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Trochę żałuję, że w piątce nominowanych nie ma Gruchalskiego
Redakcja WP SportoweFakty na Instagramie, śledź nasze STORIES!
Komentarze (226):