Orzeł ściągnął utalentowanych Duńczyków. Znamy pełną obsadę meczu narodów

się [b]nie[/b] podoba, że nie szukasz wzajemnego porozumienia, zgody, ale unikasz tematów niewygodnych. Zamiast odpowiedzieć na zadane pytanie, odpowiadasz pytaniem na pytanie, lub kompletnie nie na temat (tak robią kobiety). Nigdy tego nie pojmę, po co sobie komplikować życie?

średni pszetszkolak - móchomorek co to na obiadowanie pszyszedł kture babula uważy a ja ze smakiem sporzyje zdanie wyrazic muszem a minut mam tylko kilka bo babula kszyczec bendzie racje w sfoim pszekonaniu zadufanym masz morze ale jako ja obiektywistyczny te twojom prawdem widzem inaczej a sporo ja myślałem o tym hoc ja pahole jeszcze młode i pojencia durzego nie mam na działce co to ważywa i owoce słodkie u dziadka wiesława rosnom a wchodzic tsza od gdańskiej ulicy jak to wujek sramonek wie no i tak myslałem, myslałem, myslałem, myslałem, i sobie wymyśliłem sze ty racyji nie masz bo ja te pozdy tego koziołka lubelskiego wawi L co to w odległym kraju mieszka a tylko wczesniej w swej ojczyśnie zamieszkiwał czytam czasem jak mi komputerek da dziadek wiesław a czensto to nie jezd :( ten zemigrowany wcale siem twojego ptaka dórzego a białego co to orłem jezd zwany nie czepia a prawdem muwi kturej ty mondrym bendonc a zadufanym w osobie sfojej pojonc hyba nie chcesz i hejterem a trolem wyzywasz hoc takosz nim w tym sposobie jesteś ja siem jednak nie znam bo pani pszetszkolanka czasem mnie muwi sze ja młody i głupi jezdem a czasem mnie hwali i po głowie głaszcze a to lubiem najbardziej oj babula na obiadek woła i czasu jusz nie mam nic dodać w dniu tym słonecznym i ciepłym a jeszcze na działeczke co to kole ulicy gdańskiej jezd z dziadkiem wiesławem pojadę bo w pszetszkolu nic nie jest zadane na dzień pszyszły

mułu.....szkoda się w tym grzebać