Ci zawodnicy czekają na debiut w polskiej lidze. Mogą być udaną inwestycją
Przykłady Davida Bellego, Dimitri Berge czy Facundo Albina pokazują, że warto rozglądać się za zawodnikami z państw, gdzie żużel nie stoi na najwyższym poziomie. W parze z niewygórowanymi żądaniami najczęściej idzie duża ambicja i wola walki.Występy zawodników z egzotycznych dla żużla państw wciąż należą do rzadkości. W latach 90. XX wieku w zespole z Rybnika startował Francuz Phillippe Berge, natomiast w tym sezonie do Polonii Bydgoszcz trafił jego syn - Dimitri.
Regularnie w rozgrywkach polskiej ligi startuje inny reprezentant Francji, David Bellego. 25-latek, podobnie jak jego rodak, notuje coraz lepsze wyniki, co w przyszłości może przełożyć się również na korzystny rezultat osiągnięty przy okazji Speedway of Nations.
Mimo to działacze polskich klubów wciąż niechętnie sięgają po zawodników z państw, w których żużel nie stoi na najwyższym poziomie i często jest traktowany bardziej jako hobby niż sposób na życie. Jak pokazują powyższe przykłady, we Francji czy Argentynie można znaleźć wartościowych zawodników, którzy w dodatku mają niewygórowane żądania.
W zestawieniu przygotowanym przez WP SportoweFakty, zaprezentowanych zostanie dziesięciu zawodników, którzy wciąż czekają na szansę debiutu w polskiej lidze, a zdążyli już pokazać się z dobrej strony w innych zawodach.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
,Może się w przyszłym sezonie załapią do 2 L jak prezesi zauważą że warto inwestować nie duże pieniądze. Korzyść będzie niewspółmierna. -
Filip Serba Zgłoś komentarz
mlodych chlopakow za granica ktorzy moga sie kiedys pokazac -
UNIA LESZNO kks Zgłoś komentarz
Dokładnie to są ci których cały czas wymieniam i wreszcie ktoś to spisał. Są też jeszcze kolejni super zawodnicy :) -
WisniaZG Zgłoś komentarz
Ten Garcia to bardzo mądry chłopak