Nicki Pedersen sprawdził się w nowej roli. Duńczyk myśli o długim torze
Nicki Pedersen ma za sobą trening na długim torze. Doszło do niego na 1000-metrowym obiekcie w Scheessel. Duńczyk, po tym jak wypadł z cyklu Grand Prix, bierze pod uwagę rywalizację w mistrzostwach świata na długim torze.
Pedersen szybko przeszedł od słów do czynów. W ubiegły poniedziałek pojawił się w niemieckim Scheessel, gdzie mieści się 1000-metrowy tor do longtracka. Duńczyk postanowił się sprawdzić na specjalnie przystosowanej do tego maszynie.
Podczas treningu w Niemczech towarzyszył mu rodak i tuner Brian Karger. Motocykla do jazdy na długim torze użyczył mu z kolei Matthias Kroeger. - Zapytano mnie czy mam do użyczenia dobrze przygotowaną maszynę. Najwidoczniej mam nie najgorszą reputację w Danii, a Nicki chciał się sprawdzić na długim torze. I tak to się potoczyło. Podziękowania dla klubu z Scheessel, który nam to wszystko umożliwił - powiedział Kroeger.
Niemiec zdradził, że Pedersen myśli o regularnych startach na długim torze. - Decyzji nie podjął, ale jest u niego spore zainteresowanie tym tematem. Mogę powiedzieć, że trening w jego wykonaniu wyglądał obiecująco. Nie od razu był szybki, to jasne, ale jego podejście mi się spodobało. Z pewnością dojdzie do kolejnych testów - dodał.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Jamróg: Był taki rok, że widziałem pięć trupówFollow @Kuczer13
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>