Czeka ich trudne wejście w wiek seniora. Czy sobie poradzą?

Sezon 2018 był bardzo ciężki dla świeżo upieczonych seniorów. Można powiedzieć, że na ogromnym zakręcie znaleźli się wszyscy zawodnicy z rocznika 1996 oprócz Woryny i Polisa. Jak z dorosłym żużlem poradzą sobie zawodnicy urodzeni rok później?

Przemysław Półgęsek
Przemysław Półgęsek

Co jest nie tak z tą młodzieżą?
 
Na początku ustalmy pewne podstawowe założenia. To nie jest tak, że kłopot przejścia w kolejny etap życia dotyka jedynie żużlowców. Większość dzieci notuje gorsze stopnie po zmianie szkoły podstawowej na gimnazjum, a później szkołę średnią. Statystyki rozwodowe w Polsce pokazują jasno, że najwięcej małżeństw rozpada się jeszcze przed "cynowymi godami", czyli zaledwie kilka lat po sakramentalnej przysiędze.

Nic więc dziwnego, że zdecydowana większość zawodników nie zawiesza kevlaru na kołek w wieku czterdziestu paru lat w świetle fleszy na uroczystym, pożegnalnym turnieju. Odchodzą po cichu, bardzo często wydając jedynie krótkie oświadczenie na facebookowym profilu. Rezygnują z największych marzeń swojego życia, choć często nie zdmuchnęli jeszcze nawet dwudziestu pięciu świeczek na urodzinowym torcie. Miejmy nadzieję, że polskich żużlowców z rocznika 1997 dużo częściej będzie spotykać ten pierwszy wariant.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Kto ze świeżo upieczonych seniorów będzie najlepszy w przyszłym sezonie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (20)
  • TLee Zgłoś komentarz
    Słabym jest Pan dziennikarzem skoro Pan nie wie z kim podpisał Kontrakt !
    • Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
      Ten Przemek Półgęsek,to EMO czy z Tokio Hotel jest?
      • zupełnykibic Zgłoś komentarz
        Pięknie haha
        • Przemysław Półgęsek Zgłoś komentarz
          Przy tworzeniu tego artykułu brałem pod uwagę jedynie zawodników, którzy podpisali kontrakt z którymś z polskich klubów na sezon 2019 (a przynajmniej kontrakt ten został oficjalnie
          Czytaj całość
          potwierdzony). Alexa Zgardzinskiego próżno szukać w klubowych kadrach, więc został przeze mnie pominięty. Do tematu tego żużlowca (widząc tak duże zainteresowanie) z pewnością wrócimy. Pozdrawiam!
          • Big Lebowski Zgłoś komentarz
            Najlepsze jest to: "...z moją osobą" He, he. Pzdr!
            • TLee Zgłoś komentarz
              Przemuś , Piszesz artykuł to sprawdź dokładnie ilu zawodników kończy wiek juniora .
              • TLee Zgłoś komentarz
                Właśnie , nic nie piszą o Zgardzinskim !!!!! Fajnie chłopak jechał do kontuzji . Widać ze Falubaz z Akeksem zribił to co z Zegotą , ani słychu ani widu . Wstyd jak Falubaz traktuje
                Czytaj całość
                wychowanków , dostali chłopaki kopa i tyle .
                • Jolkasty Zgłoś komentarz
                  • yes Zgłoś komentarz
                    Karolina nadaje nadal reklamy. Wiem, że to kto inny zarabia na kobietach i facetach. Był kiedyś film w TV - jakaś babcia dorabiała sobie w firmie towarzyskiej, odbierając telefony od
                    Czytaj całość
                    rozochoconych młodzieniaszków...
                    • yes Zgłoś komentarz
                      Proszę SF o zorientowanie sié w sprawie Zgardzińskiego. Pisano co jakiś czas na jego temat i nagle nabrano wody w usta. Jak w Polskim Radiu w niektórych sprawach :)
                      • Waderski Zgłoś komentarz
                        Daniels i Niedźwiedź najbardziej sobie poradzą w przyszłym roku
                        • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                          Od paru dziesięciu sezonów idzie zauważyć w polskiej lidze przejście zawodnika z juniorki do seniorki jest regres Formy.Zawodnicy różnie przechodzą regres potencjału .Jedni się po
                          Czytaj całość
                          pierwszym sezonie podnoszą z formą inni dołują nadal. Kończą po cichu karierę .Powyżej wypisani zawodnicy nie uciekną od tego .Daniel ze wszystkich wypisanych zawodników ma najlepszy kontrakt. Jako zawodnik zyskał na tym .Drugiej strony klub może na tym dużo stracić .Na miejscu prezesa szukał bym rezerwy seniora nawet obcokrajowca,Lars powinien w Krośnie pojechać sezon i piąć się wyżej ligę,Bober też źle nie wybrał może formę odbudować.Temat Niedźwiedzia już na tym portalu pisano sporo można zgodzić się z kilkoma postami .Przyjdzie sezon zobaczymy jak się zaprezentują na torze.
                          • Andrzej TRybus Zgłoś komentarz
                            Każdy zawodnik chcąc pozostać w sporcie żużlowym, musi jeździć regularnie w lidze . To jest ważne zwłaszcza dla tych młodych po juniorce . W wielu klubach jest to trudne zadanie,
                            Czytaj całość
                            zwłaszcza tam, gdzie jest wielu zakontraktowanych zawodnikòw do kadry klubu . Z jednej strony to plus, bo jest duża konkurencja i podnoszenie siły, czy wartości klubu, ale z drugiej minus, bo ktoś musi grzać ławę . Czasem zły wybòr samego zawodnika, lub złe doradztwo powoduje flustracje lub szybkie zakończenie tej kariery jak chodzi o przyszłość . Są jednak dobre wybory, bo czasem lepiej jeździć w niższej lidze, ale jeździć cały sezon . Pomijam kontuzje, czy wypadki losowe . Nie wiem jak potoczą się losy i kariery innych prezentowanych tutaj zawodnikòw . Lars Skupień . Myślę, że kontrakt z Wilkami Krosno to dobry krok jak chodzi o jego rozwòj , bo zaliczany jest do trzonu kadry w Krośnie, jako podstawowy senior z krajowych zawodnikòw na mecze ligowe. Młody, ambitny i z chęcią pokazania się . Wszystko też zależy jak podejdzie do sezonu 2019 , jak przepracuje okres zimowy, jak się przygotuje fizycznie i sprzętowo . Nikt oczywiście nie może być pewnym miejsca w składzie, ale w jego przypadku bardziej jest to pewne niż nie . Wszyscy liczymy, że zaprezentuje się z tej dobrej strony i trzymamy kciuki by tak było .
                            Zobacz więcej komentarzy (4)