Wielki żużel już nie tylko w Polsce. Nasi kibice i tak nie będą się nudzić

Biorąc pod uwagę liczbę imprez międzynarodowych, które odbędą się w Polsce, rok 2019 wcale nie będzie taki bogaty. I może nareszcie. Nie może być przecież tak, że większość rozstrzygnięć zapada w kraju nad Wisłą. Niech inni też się wykażą.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Polscy kibice zapełniają stadiony podczas międzynarodowych zawodów niemalże zawsze w komplecie

Do tego, że w Polsce jest najwięcej zawodów rangi mistrzostw świata i Europy w ostatnich latach, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Miniony, 2018 rok pokazał, że nie każde zawody są w stanie się sprzedać w stu procentach. Nastąpiło najzwyczajniej w świecie przegrzanie koniunktury. Polski kibic kocha żużel, ale zaczyna sobie wybierać imprezy, na których się pojawi. Nie jest już tak, że kupuje wszystko, co FIM czy BSI zleci zorganizować w naszym kraju. Przykładem choćby zeszłoroczny Speedway of Nations we Wrocławiu, czyli impreza, której Polacy nie pokochali, z utęsknieniem wspominając stare dobre czasy Drużynowego Pucharu Świata.

Jest mniej imprez, ale wciąż dużo. Trzy rundy SGP, pewnie dwie SEC, a być może jeszcze jedna IMŚJ (nie ma potwierdzonych lokalizacji). SoN niechciany przez Polaków wyemigrował na Wschód. Planowany wcześniej finał DPŚ w Gorzowie się nie odbędzie, bo nie ma w kalendarzu FIM tej imprezy. Może nie mamy w Polsce wszystkiego w roku 2019, ale i tak większość imprez odbywa się u nas i w dużej mierze dzięki polskim pieniądzom. Nie martwy się zatem, że jest mniej w Polsce. Cieszmy się, że jest więcej w innych krajach i jeszcze ktoś oprócz Polaków chce ciągnąć do przodu wózek z napisem "Speedway".

Na kolejnych stronach przedstawiamy zawody rangi międzynarodowej, które odbędą się w naszym kraju w roku 2019. Większość jest już zamieszczonych w kalendarzu. Niektóre czekają na oficjalne potwierdzenie. 

ZOBACZ WIDEO Turniej "Gramy dla Tomka"

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport

Oglądaj TAURON SEC tylko w TVP Sport -->>

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy trzy rundy Grand Prix w Polsce w jednym sezonie to optymalna liczba?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Dawid Kochanowskiii Zgłoś komentarz
    Cześć wszystkim, jestem Dawid. Pochodzę z Leszna, a mieszkam w Wielkiej Brytanii. Jestem kibicem żużla od dobrych kilkunastu lat, ale mam wrażenie, że o żużlu w Polsce mówi się tylko
    Czytaj całość
    w kontekście GP w Warszawie. A niestety pozostałe imprezy są traktowane, również przez Polaków (kibiców) po macoszemu. Otóż, dlaczego pogardliwie czasami czytam, jak mówi się o One Sport, czy innych podmiotach chcących zrobić coś fajnego dla tej dyscypliny? Czy tylko GP/BSI ma prawo do organizowania imprez? Popatrzmy szerzej... kibicujmy naszym! Mówi Wam to gość mieszkający za granicą! :) Tutaj żużel istnieje tylko teoretycznie... ciągłe problemy, śmieszne stawki, ale nikt złego słowa na swoich nie powie. A w Polsce... mam nadzieję, że to się zmieni... ;)
    • ADASOS Zgłoś komentarz
      ""Czy trzy rundy Grand Prix w Polsce w jednym sezonie to optymalna liczba?"" Nie , to nie jest optymalna liczba . Tych turniejów jest o 2 za dużo. W każdym żużlowym kraju wystarczył by
      Czytaj całość
      jeden turniej nawet gdyby w sezonie miało ich być 6 czy 7. Ciekawe co wówczas zrobiło by BSI ???
      • yes Zgłoś komentarz
        Każdy pretekst jest dobry, by napisać o narodowym! Może dlatego, że ciągle o żużlu w Warszawie, nie ma żużla w Warszawie!! Historia sprzed wielu lat. Przychodzi facet o spożywczego i
        Czytaj całość
        pyta czy mają czerstwe bułki. Sprzedawczyni: oczywiście, kajzerki, wrocławskie, grahamki, maślane.... - to dobrze wam, nie trzeba było tyle piec!
        • Piotr Trzeciak Zgłoś komentarz
          heeeeeJ-no i jak tam dziennikarzyny z genem biedy?napiszecie o bogactwie w Pile z którego wynikało przyznanie im licencji?Nie napiszecie?siedzicie cichutko?umieliście szczuć tylko na jeden
          Czytaj całość
          klub?ostafińskiemu się nie dziwię-tatko to przemyślan.oni zawsze mieli kompleks Rzeszowa. dariuszek chyba odreagowuje kompleksy chociaż tatko kopał gałę w Stali Rzeszów.Tutaj musi być ukryta trauma dariuszka -ktoś go skrzywdził na tym terenie?wykorzystał niewinność?
          • malin1976 Zgłoś komentarz
            Tylko indywidualne i drużynowe mistrzostwa świata zarówno seniorów jak i juniorów oraz to samo w kraju się dla mnie liczy a resztę omijam szerokim łukiem i dobrze na tym wychodzę .
            • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
              Jeżeli BSI, FIM ma reklamować sport motorowy niech to robi ,Tylko należy sobie uzmysłowić z jakim to będzie rezultatem. Niektóre pomysły są z góry przewidziane na duże straty
              Czytaj całość
              różnego typu.
              • Ajding Zgłoś komentarz
                Ja się zastanawiam co robi GP w Warszawie czy Sec w Poznaniu w miastach gdzie większość ludzi nawet nie wie co to jest żużel :D KASA KASA KASA