Sebastian Niedźwiedź: mówi "nie" polskiej służbie zdrowia (kwestionariusz Pivota)

Dawid Borek 17 Lutego 2019, 21:15

WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / ROW - Falubaz. Sebastian Niedźwiedź na prowadzeniu.

• 10 Years Challenge. W Falubazie znów nowe otwarcie. Tak, jak dekadę temu

Zmorą Niedźwiedzia są kontuzje, które co rusz hamują jego karierę. Z tego względu żużlowiec jest częstym gościem szpitali, a te doprowadzają go do szewskiej pasji.

Zobacz także: Tonder czuje się pewniakiem do składu Falubazu. To może być jego sezon
Zobacz także: Martin Vaculik: W Falubazie mogę być doparowym. W GP przecież nie pytają o numer (wywiad)

Sebastian Niedźwiedź odpowiada na pytania kwestionariusza Pivota

Jakie jest pana ulubione słowo? Kurła.
Jakie jest pana najmniej ulubione słowo? Słaby.
Co pana kręci? Stare samochody.
Co pana nie kręci? Polska służba zdrowia.
Jaki dźwięk lub hałas pan kocha? Samochód sportowy.
Jakiego dźwięku lub hałasu pan nienawidzi? Pisk siostry.
Jakie jest pana ulubione przekleństwo? Pi***.
Jakiego zawodu poza pana własnym chciałby pan spróbować? Coś z motoryzacją.
Jakiego zawodu nie chce pan wykonywać? Listonosz.
Jeśli Niebo istnieje, co chciałby pan usłyszeć od Boga, gdy dotrzesz do Bram Raju? Co ty tutaj robisz?

"Kwestionariusz Pivota" jest bodaj najbardziej znaną adaptacją słynnego kwestionariusza Prousta, uchodzącego za jeden z pierwszych testów osobowości. Pytania do niego ułożył znany francuski dziennikarz kulturalny Bernard Pivot.