Skład Orła Łódź to nadal niewiadoma. Trener ma dwóch pewniaków i czeka na treningi punktowane

poprzednim sezonie jak była możliwość i zainwestował w motorki to na początku jakoś jechał ale jak skończyły się pieniążki a za punkty brakowało bo się nie zarabiało to cieniował i w Łodzi i na wyjazdach a teraz proszę jak szaleje ale tylko w Nice lidze bo do ekstraligi już nie ma szans wrócić , nie było jakoś na niego chętnych i jak pan nie zgarnie GREGA który by ich wszystkich zgarnął i pogonił do dobrej jazdy to nie ma ŻADNYCH ! ! ! szans na awans , co ja mówię " awans " nawet na play offy będzie problem z tym składem i to będzie już widać po przerąbanym meczu z Ostrowią w Łodzi - tak na początek .

przyjezdnych jak i dla Orła i kompletny brak jakich-takich juniorów którzy by coś potrafili ,owszem Kiełbasa czy Pióro to młodzi i odważni zawodnicy ale jakim sprzętem będą dysponować nie wiadomo i czy nie będąc rodowitymi łodzianami będą chcieli " umierać " za Orła jak i tak po sezonie może się okazać że przejdą o klasę wyżej albo trafią do innego klubu , może z brzydszym stadionem ale z większą charyzmą i zaangażowaniem się w żużel . W Orle jest od cholery i trochę ludzi którzy zamiast robić tzw " atmosferę " tylko się przy Orle promują , wieszają i udają że coś robią a tak naprawdę nie robią nic poza łażeniem z kąta w kąt czy po parkingu i przeszkadzaniu zawodnikom w przygotowaniach do meczu , biegu i odpoczynku . Życzę klubowi aby w tym sezonie dał pokaz dobrej jazdy i aby potrafił udowodnić że jednak liga i mecze w sezonie są ważniejsze niż jakiekolwiek dywagacje przedsezonowe a zawodnicy by wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności i nie kalkulowali tak zimno swoich możliwości odnośnie jazdy w Nice lidze aby jednak nie wchodzić do ekstraligi gdyż albo są za starzy na jazdę w niej albo nie posiadają dostatecznych umiejętności do jazdy w najwyższej klasie rozgrywkowej . Przykład Motoru po sezonie jak spadnie będzie najlepszym dowodem na to że jednak zespoły składające się ze " zgranych " zawodników nie nadają się do powrotu do wyższej klasy rozgrywek , a tacy zawodnicy jak Jeleniewski , Andersen , Jędrzejewski , Thungate , Wawrzyniak czy Huckenbeck albo Okoniewski to tylko potwierdzają swoją jazdą tak nie do końca na awans no bo to przecież " tylko sport " i można wygrać albo przegrać ale im bardziej się opłaca pętać po Nice -lidze za niezłe pieniądze gdzie zawsze znajdą naiwnego niż awansować i dopiero naprawdę walczyć na całego w ekstralidze . Nie te lata , nie to zdrowie i nie te możliwości , szkoda tylko pana Skrzydlewskiego że pakując swoje ciężko zapracowane pieniądze w ten sport jest bezczelnie kiwany przez cwaniackich " sportowców których jedynym pragnieniem jest utrzymać się w Orle i w Nice lidze oczywiście bez awansu .