Marcin Nowak nie odczuwa niedosytu: Start Gniezno to już temat zamknięty
W piątek Marcin Nowak miał okazję do odbycia kolejnych jazd na swoim domowym torze z ubiegłego sezonu. Zawodnik Power Duck Iveston PSŻ-u Poznań wywalczył w Gnieźnie siedem punktów, a jego zespół przegrał w treningu punktowanym 33:44.
Czytaj także: Jurica Pavlic wyleci ze składu Startu. Menedżer postawi na debiutanta
Po ubiegłorocznym sezonie działacze Car Gwarant Startu Gniezno zdecydowali się na zakończenie współpracy z Nowakiem, stawiając na Mirosława Jabłońskiego. Czy z tego tytułu zawodnik ekipy ze stolicy Wielkopolski odczuwa niedosyt? - Nie. Jestem zawodnikiem PSŻ Poznań, a Start Gniezno to już temat zamknięty - stwierdził.
Nowak zaznaczył również, że dobrze wspomina Gniezno. - Szczególnie dobrze będę wspominał kibiców, którzy są naprawdę wspaniali. Dalej śledzą moją karierę i dopingują mnie. Dziękuję im. Wszystko czytam. To nie jest tak, że kibice piszą i to idzie w zapomnienie. Jestem bardzo wdzięczny kibicom, że mimo zmian barw klubowych, są ze mną - dodał.
Czytaj także: W Toruniu powstanie Żużlowa Aleja Gwiazd. 5 maja odsłonięcie pierwszej tablicy
Power Duck Iveston PSŻ Poznań ma ambitny cel na tegoroczny sezon 2. Ligi Żużlowej. - Chcemy wejść do pierwszej ligi. Miejmy nadzieję, że nam się to uda. Atmosfera w zespole jest naprawdę świetna. Byliśmy na tygodniowym zgrupowaniu i zdążyliśmy się ze sobą zaprzyjaźnić. Atmosfera jest ekstra - podsumował Marcin Nowak.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>