GKSŻ nie zrobi wyjątku dla Hliba. Nie pojedzie na inaugurację

był jakiś losowy wypadek , on sam na to "sumiennie" pracował ! W tej sytuacji trudno się dziwić że władze żużla jakiejś specjalnej atencji wobec Pawła nie wykazują . Po za wszystkim z jego charakterem trzeba się liczyć że wykręci prędzej czy później jakiś numer , czego ja mu nie życzę !

wszystko,aby miał pod górke.

to Skupień wygląda blado.

się twardo zasad i tłumaczy to regulaminem ( nie robiąc wyjątkòw ) , to OK . Przynajmniej nikt nam niczego nie zarzuci i nie będzie sypał przyprawy ( pieprz ) na Wilki Krosno, że kombinują coś wbrew regulaminowi . Fakt, że Paweł Hlib biorąc udział w meczu dorzucił by trochę pkt I coś zarobił , ale skoro się nie da to trudno . Musi poczekać na drugą kolejkę w 2 Lidze i znacznie silniejszego przeciwnika, niż ( z całym szacunkiem ) Wanda Krakòw i wtedy znacznie bardziej się przyda . Skoro była szansa na propozycję zrobienia specjalnego egzaminu , to taką prośbę zaproponowano do GKSŻ i nie ma co się dziwić, a że odzew był odmowny to trudno . Medale i zrzut 25 kg nie miał tu żadnego znaczenia w poparciu drogi yes- jak widać, tylko regulamin . Na szczęście i bez Hliba ma kto jechać i szkoda, że nawet nie będzie w parku maszyn z chłopakami . No chyba, że egzamin będzie o np 10.00 i w co wątpię - przyleci samolotem Lotu z Warszawy do Rzeszowa i zdąży na 15.00 do Krosna, by być z drużyną , coś doradzać i im kibicować . :-))

to wygra, tylko Hlibowi ucieka szansa żeby zarobić parę złotych bo w takim meczu mógłby się zakręcić koło dwucyfrówki.