Wilki - Wanda: Dzielna postawa outsidera i męki krośnian na początek nowej ery (relacja)
Tłumy zawitały na stadion w Krośnie, by zobaczyć nie tylko zwycięstwo gospodarzy, ale też być świadkiem debiutu nowego podmiotu, który od kilku miesięcy rządzi żużlem w mieście. Wilki męczyły się, ale pokonały Wandę Kraków - 53:37.Zobacz także: Quiz. Sprawdź swoją wiedzę o żużlu!
A kolejny tego dowód miał mieć miejsce w niedzielę w Krośnie. Goście przystąpili do meczu bez awizowanego Michaela Haertela. Niemiec nie miał przy sobie ważnej licencji i w ostatniej chwili zastąpił go - od tego sezonu trener krakowian - Stanisław Burza. Były zawodnik KSM-u Krosno oficjalnie został potwierdzony do startów zaledwie kilkadziesiąt godzin temu.
Końcowy rezultat spotkania nie jest przesadnie dużym zaskoczeniem, ale wielu przewidywało, że Wilki pokonają Wandę znacznie wyżej. Goście długo prezentowali się bardzo dobrze i po dziewięciu gonitwach przegrywali zaledwie 26:28. Głównie za sprawą niezwykle skutecznego duetu: Sebastian Niedźwiedź - Tero Aarnio. Obaj rewelacyjnie startowali i dwukrotnie wygrali podwójnie, a w trzecim wspólnym biegu pokonali 4:2 lidera miejscowych - Andrieja Karpowa.
Fin otrzymał od grupki kibiców z Krakowa gromie brawa po zakończeniu meczu i jak najbardziej słusznie. Dla niespełna 35-latka był to absolutny debiut w polskiej lidze. Podobnie zresztą jak dla kilkanaście lat młodszego Nicka Skorji. Młody Słoweniec miał bardzo emocjonalnie odebrać wiadomość, że znalazł się w składzie Wilków na potyczkę z Wandą.
Debiut żużlowca, który ma za sobą jazdę w turniejach Grand Prix Słowenii, wypadł bardzo okazale. Skorja wykorzystał daną mu szansę i obok Karpowa pokazał w niedzielne popołudnie najlepszy żużel. Popisową akcję zaprezentował w swoim ostatnim wyścigu, gdy na prostej przeciwległej przemknął obok dwójki rywali, mimo że był w klasycznej "kanapce". Takiej akcji nie powstydziłby się sam Joe Screen.
Zobacz także: Protasiewicz: Wytrzymaliśmy ciśnienie, choć balonik był napompowany
Wilki nie zawiodły i udanie rozpoczęły nowe rozdanie w historii żużla w tym mieście. Warto odnotować obiecujący występ wychowanka częstochowskiego Włókniarza, Mateusza Świdnickiego, który punktował w każdym biegu. Samo spotkanie nie zawiodło, na torze momentami działo się sporo i 4 tys. widzów powinno być ukontentowane pierwszym w tym roku żużlowym widowiskiem przy Legionów.
Punktacja:
Wilki Krosno - 53
9. Jonas Davidsson - 8+1 (1,3,3,1*,d)
10. Lars Skupień - 4 (0,1,u,3)
11. Edward Mazur - 10+1 (3,1,2*,3,1)
12. Nick Skorja - 10+1 (2*,0,3,2,3)
13. Andriej Karpow - 13+1 (3,3,2,2*,3)
14. Mateusz Świdnicki (gość) - 5+2 (2*,1,2*)
15. Patryk Zieliński - 3 (3,0,0)
Speedway Wanda Kraków - 37
1. Sebastian Niedźwiedź (gość) - 8 (3,3,1,d,1,0)
2. Tero Aarnio - 10+2 (2*,2*,3,1,2)
3. Wojciech Lisiecki - 4 (0,2,1,-,1)
4. Matej Kus - 3 (1,0,2,0)
5. Stanisław Burza - 10 (2,2,1,3,2)
6. Krystian Stefanów - 1 (1,0,u)
7. Mateusz Pacek - 1+1 (0,1*,0)
Bieg po biegu:
1. (69,16) Niedźwiedź, Aarnio, Davidsson, Skupień - 1:5 - (1:5)
2. (71,10) Zieliński, Świdnicki, Stefanów, Pacek - 5:1 - (6:6)
3. (68,38) Mazur, Skorja, Kus, Lisiecki - 5:1 - (11:7)
4. (69,34) Karpow, Burza, Pacek, Zieliński - 3:3 - (14:10)
5. (71,19) Niedźwiedź, Aarnio, Mazur, Skorja - 1:5 - (15:15)
6. (70,19) Karpow, Lisiecki, Świdnicki, Kus - 4:2 - (19:17)
7. (68,97) Davidsson, Burza, Skupień, Stefanów - 4:2 - (23:19)
8. (69,81) Aarnio, Karpow, Niedźwiedź, Zieliński - 2:4 - (25:23)
9. (69,25) Davidsson, Kus, Lisiecki, Skupień (u/1) - 3:3 - (28:26)
10. (73,37) Skorja, Mazur, Burza, Pacek - 5:1 - (33:27)
11. (70,00) Skupień, Karpow, Aarnio, Niedźwiedź (d/4) - 5:1 - (38:28)
12. (68,40) Mazur, Świdnicki, Niedźwiedź, Stefanów (u/4) - 5:1 - (43:29)
13. (69,84) Burza, Skorja, Davidsson, Kus - 3:3 - (46:32)
14. (69,53) Skorja, Burza, Lisiecki, Davidsson (d/4) - 3:3 - (49:35)
15. (69,47) Karpow, Aarnio, Mazur, Niedźwiedź - 4:2 - (53:37)
Sędzia: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Krzysztof Guz
Frekwencja: około 4 000 widzów (w tym grupa z Krakowa)
NCD: 68,38 s. - uzyskał Edward Mazur w biegu 3.
Zestaw startowy: I
ZOBACZ WIDEO Przemysław Pawlicki nie będzie dzwonił do trenera i prosił o dziką kartę
-
Atomic Zgłoś komentarz
poprawiać... Na 15 biegów przegraliśmy chyba 12 startów. Fajnie bo były mijanki, ale z kimś mocniejszym coś takiego już nie przejdzie. -
Andrzej TRybus Zgłoś komentarz
starcie jadąc pòł stadionu za resztą sami się będą przewracać, bo poniewiera go motor z braku sił ?. Że nie wyjdą z 20 pkt ? . :-) Wystarczy 2-3 zawodnikòw jak Burza, ktòrzy jeździć potrafią i znają tor, a mecz robi się ciekawy . Ile to już było meczy ze słabszymi drużynami w ligach, gdzie po 10 biegach był remis, a potem np 3 x po 5 : 1 i po meczu . Ach te tytuły wymyślanie do artykułòw przez redaktorkòw dla wejść . Wynik 53 : 37 wskazuje na przewagę Krosna, ale pokazuje ròwnież, że Krakòw się postawił i było trochę emocji w meczu . -
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
Było do przewidzenia że Krosno mecz wygra.Staszek jeżdżący trener dobrym stylu się pokazał na torze.brawo. -
Goldi Zgłoś komentarz
Wanda i tak bardzo dobry wynik -
Al Bundy Zgłoś komentarz
Aarnio w wywiadzie mówił że liczył na komplet punktów, ambitny gość ciekawe co dalej pokaże -
Hampelek Zgłoś komentarz
6 tys. widzów w Krośnie ekstra. Oby tak cały sezon -
Tomek z Bamy Zgłoś komentarz
Bob Kraków byl??? -
umbi Zgłoś komentarz
gości(zwierzaków i bydła) którzy przyjeżdżają na mecze Karpat Krosno i już jest kilkaset miejsc wolnych. -
KSMfan Zgłoś komentarz
Pacek czasami w biegu juniorskim się nie przewrócił??? (na 3 pozycji) i wyprzedził go Stefanów. Ale mimo dojechał do mety i przywiózł zero -
fan Lwów Zgłoś komentarz
Brawo Wilki za zwycięstwo przy pełnych trybunach. Fajnie, że przydał się nasz Mateusz, który też dołożył cegiełkę do wygranej. -
Andrzej TRybus Zgłoś komentarz
zawodnikiem dla Wandy będzie Niedźwiedź ( 8 pkt ) i Aarnio ( 10 pkt ), co zresztą obaj pokazali . Dołączył do nich Burza ( 10 pkt ) , ktòry u nas umie przecież jeździć i zrobił się meczyk . Zwycięstwo Wilkòw Krosno było do przewidzenia, ale fajnie, że Wanda Krakòw trochę się postawiła . Pierwszy mecz Wilkòw Krosno pokazał, że jest nie źle, ale trzeba jeszcze rozjeżdżenia ligowego, a Skupieniowi treningòw . Mecz wygrany 53 : 37 i 2 duże pkt w tabeli . Jesteśmy na 2 miejscu w tabeli to przyzwoita lokata na starcie 2 Ligi . Pozdro dla kibicòw żużla . -
Lon_Ger Zgłoś komentarz
tyle to można od Skupienia wymagać. Co do toru, to Ślączka ma nad czym myśleć. Frekwencja kapitalna, takiej to nawet za KSM-u nie było na inaugurację. -
Laszlo84 Zgłoś komentarz
dwie zmiany.(No i prawie wynik trafiłem )