PGE Ekstraliga. Jack Holder przesadził. Australijczyk ukarany żółtą kartką!
Jack Holder po 8. wyścigu zaległego spotkania 3. kolejki PGE Ekstraligi między Betard Spartą Wrocław a Get Well Toruń został ukarany przez sędziego żółtą kartką. Arbiter nie mógł podjąć innej decyzji.
- Takie zachowania nie są akceptowalne. Wiemy, że wielu zawodników lubi pomachać nogą podczas wyścigu, ale wykładnia regulaminu jest jasna. Jack nie powinien mieć żadnych wątpliwości - komentował w studiu nc+ żużlowy ekspert Sławomir Kryjom.
Sam Australijczyk swoje zachowanie tłumaczył szukaniem balansu na motocyklu. Mówił, że był niedopasowany do nawierzchni i w różny sposób musiał szukać prędkości. Nie zgadzał się z punktem widzenia arbitra.
- Jestem niski, muszę ściągać nogę z haka! - mówił przed kamerą nc+. - Drabik zawsze macha nogą! - tłumaczył Holder.
- Nikt nikomu nie zakazuje ściągać nogi z haka, ale nie można machać tak wysoko! Wcześniej też ściągał notę, ale dopiero gdy pojawił się koło niego Drabik, podniósł nogę tak wysoko - stwierdził komentujący ten pojedynek Krzysztof Cegielski.
Zobacz także:
PGE Ekstraliga: bieg sezonu w Częstochowie. Fenomenalna jazda Emila Sajfutdinowa
Łukasz Kuczera: Kac po Grand Prix. Włókniarz ma problem (komentarz)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>