TŻ Ostrovia nie przestaje zaskakiwać. Mają własną aplikację i piwo. Teraz są także w grze żużlowej

Aplikacja na urządzenia mobilne, własna marka piwa, szeroki asortyment gadżetów, sporo spotkań w szkołach, przedszkolach i na festynach. TŻ Ostrovia nie przestaje zaskakiwać. - Chcemy się rozwijać na każdej niwie – podkreśla Radosław Strzelczyk.

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Tomasz Gapiński na prowadzeniu WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Tomasz Gapiński na prowadzeniu

Od kilkunastu dni kibice TŻ Ostrovia mogą korzystać z nowej wersji aplikacji na urządzenia mobilne. - Aplikacja powstała we współpracy z firmą z Ostrowa Wielkopolskiego. Specjalnie dla wszystkich kibiców jej autorzy wprowadzili szereg udogodnień, które mają sprawić, że w każdym miejscu i o każdej porze kibice będą na bieżąco z TŻ Ostrovią - podkreśla Radosław Strzelczyk.

Innowacyjnych pomysłów jest jednak znacznie więcej. - Jako pierwszy klub w Polsce użyczyliśmy logotypu oraz wzoru kevlarów, a także obszyć motocykli do gry Speedway Challenge 2019.  Mamy nadzieję, że nasi kibice spróbują w niej swoich sił - dodaje prezes ostrowskiego klubu. Pomysłem włodarzy TŻ Ostrovia, nad którym pracowali prawie rok jest także nowa marka klubowego piwa. - To była praca nad recepturą, wyborem browaru, który waży piwo, a także dystrybucją. Rozwijamy się na różnych polach. Cieszymy się, że kibice tak dobrze to przyjęli. Nowa marka promuje nie tylko nasz klub, ale także Ostrów Wielkopolski - cieszy się szef TŻ Ostrovia.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Dariusz Mioduski zaskoczył wypowiedzią. "To zaklinanie rzeczywistości"
- Jako pierwszy klub w Polsce mamy własną markę piwa stadionowego, które może być spożywane podczas imprez masowych. Jesteśmy także otwarci na współpracę z innymi klubami i firmami, które organizują imprezy plenerowe - dodaje Radosław Strzelczyk.

Ostrowski klub ze sporym rozmachem przeprowadza także kampanie promocyjne w przedszkolach i szkołach. - Jesteśmy zapraszani do wielu placówek. W maju rozpoczęliśmy serię spotkań, a grafik na czerwiec jest już wypełniony. Staramy się docierać także do miejsc, gdzie żużel nie jest znany. Zapraszamy dzieci na zawody, rozdajemy klubowe gadżety w konkursach, a przede wszystkim przybliżamy im sport żużlowy. Motocykl, kask, gogle czy kevlar robią na nich spore wrażenie. Uśmiech na twarzach dzieci po takich spotkaniach jest bezcenny - dodaje Radosław Strzelczyk.

Zobacz także: Mateusz Szczepaniak błyszczy i chce do PGE Ekstraligi

TŻ Ostrovia posiada także sklep klubowy w Galerii Ostrovia, gdzie nie tylko można nabywać bilety na mecze oraz gadżety, ale także odbywają się tak spotkania z żużlowcami, trenerem i zarządem ostrowskiego klubu. - Pomysłów nam nie brakuje. Zapewniam, że to dopiero początek działań, z którymi wyjdziemy do naszych klientów nie tylko w regionie - dodaje Radosław Strzelczyk. Warto przypomnieć, że ostrowski klub organizował już w tym roku Bal Żużlowca, a także festiwal muzyczny Jako Dance Festival Kalisz 2019.

- Prowadzenie klubu to nie tylko rywalizacja sportowa, która oczywiście jest bardzo ważna. Równie istotny jest kontakt z kibicami i budowanie więzi z naszymi fanami, którzy są z nami na dobre i na złe. Nasze działania marketingowe i PR dostrzegają także sponsorzy. Przedstawiamy ich m.in. w naszej klubowej telewizji. Staramy się pozyskiwać także nową widownię, stąd też akcje w szkołach i przedszkolach. Wychodzimy poza Ostrów, bo żużel jest najpopularniejszą dyscypliną sportu w południowej Wielkopolsce i dla niektórych sposobem na życie oraz sposobem na miłe spędzenie czasu na stadionie - zakończył prezes TŻ Ostrovia.

PGE Ekstraliga: Gleb Czugunow zyskał pewność siebie

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy podobają Ci się działania marketingowe TŻ Ostrovia?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×