Żużel. Diagnozujemy problemy Falubazu. Ekspert twierdzi, że kryzys może się skończyć po następnych serwisach sprzętu
Martin Vaculik ma zadyszkę, Patryk Dudek w lidze jest innym zawodnikiem niż w Grand Prix, a Piotr Protasiewicz położył Falubazowi drugie spotkanie z rzędu. - To przejściowe problemy ze sprzętem - ocenia Wojciech Dankieiwcz.
A co z innymi? Dlaczego Patryk Dudek w Grand Prix jest innym, lepszym zawodnikiem niż w lidze? Dlaczego Piotr Protasiewicz drugi mecz z rzędu jedzie słabo? - Może liga mocniejsza niż Grand Prix - śmieje się Dankiewicz. - Najpewniej jednak chodzi o to, że Patryk w lidze jedzie z dwunastką, a to nie jest dobry numer. Zaczyna z pól zewnętrznych. Jak jeszcze dodatkowo rywal jest taki silny, jak Unia, to zaczynają się kłopoty.
Czytaj także: Falubaz pokpił sprawę z polami startowymi
- Gdy idzie o Piotra, to nie narzekałbym aż tak bardzo na niego - kontynuuje Dankiewicz. - Ogólnie prezentuje się dużo lepiej niż przed rokiem. I ma w sobie naprawdę wiele ambicji i determinacji. W ostatnim meczu pojechał na granicy faulu ze Smektałą, co tylko potwierdza moje słowa. Może to było za ostre, ale z drugiej strony uwielbiam patrzeć na takiego Piotra. Z Unią, czy Włókniarzem może nie zrobił tylu punktów, jak oczekiwano, ale dalej twierdzę, że za chwilę znowu będzie mocnym punktem drużyny. I to nie tylko w tym, ale i w następnym sezonie.
- Zasadniczo to nie wylewałbym jeszcze na Falubaz wiadra pomyj - stwierdza Dankiewicz. - Będzie im ciężko awansować do czwórki, bo mają trudny terminarz, ale z drugiej strony mecz z Unią może nam nieco zaciemniać obraz. Od niedzieli oceniamy Falubaz przez pryzmat porażki z zespołem, który jest nie do ugryzienia, a przecież inni nie są tak mocni. Warto natomiast zauważyć, że w Zielonej Górze coś drgnęło. Myślę o juniorach, którzy właśnie w meczu z mega-mocną Unią zdobyli 6 punktów. Jak inni wyjdą z dołka, to jeszcze może z tego wyjść finał. Żeby to się udało, Falubaz musi jednak skończyć na trzecim miejscu, bo czwarte oznacza starcie z Unią i kłopoty - kończy ekspert.
Czytaj także: Skórnicki musi okiełznać Pedersena
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>