Żużel. Nieliczni stawiają na swoich. Niewielu wychowanków na pozycjach seniorskich w swoich klubach

Wymóg wystawienia w meczu dwóch polskich młodzieżowców sprawia, że często na tych pozycjach obsadzani są wychowankowie klubów. Znacznie gorzej wygląda to w przypadku seniorów. Tylko nieliczni startują w swoich drużynach.

Mateusz Kozanecki
Mateusz Kozanecki

Bez wychowanków - 7 klubów

W zestawieniu zostały wzięte pod uwagę wyłącznie polskie kluby startujące w rozgrywkach ligowych. Aż osiem z nich nie posiada choćby jednego wychowanka na pozycjach seniorskich. W PGE Ekstralidze do tego grona należy forBET Włókniarz Częstochowa, gdzie startują Rune Holta i Paweł Przedpełski.

W podobnej sytuacji znajdują się trzy kluby w Nice 1. LŻ oraz 2. Lidze Żużlowej. Zawodnicy z zewnątrz pod nr 1-5 (9-13) startować będą w Ostrowie, Łodzi, Bydgoszczy, Poznaniu, Rawiczu oraz Krośnie. Należy pamiętać, że w trakcie sezonu może dojść do zmian, kiedy któryś z klubów zdecyduje się na wypożyczenie.

Obraz jest zupełnie odmienny od tego, jaki był jeszcze kilkanaście lat temu. Do lat 90. XX wieku składy drużyn składały się w głównej mierze z lokalnych zawodników, później zaczęło to się zmieniać, a transfery pomiędzy zespołami stały się coraz częstsze.

ZOBACZ WIDEO: #MagazynBezHamulców: Gorąca linia Ostafińskiego z Kryjomem. Co ma Pawlicki do Zmarzlika

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy kluby częściej powinny stawiać na wychowanków?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)