Żużel. Social Speedway 2.0: Dzień koronawirusowej próby. Madsen zalecił kwarantannę Bjerre

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Kenneth Bjerre.
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Kenneth Bjerre.
zdjęcie autora artykułu

Poniedziałek upłynął w polskim żużlu pod znakiem testów na obecność koronawirusa. Już zaczęło się nerwowe oczekiwanie na wyniki. Kto będzie zdrów, ten będzie mógł zacząć treningi. Jeśli ktoś otrzyma wynik pozytywny, czeka go przymusowa pauza.

Zawodnicy PGE Ekstraligi z dużym luzem i dystansem podeszli do obowiązkowych testów na obecność koronawirusa. Nie ulega jednak wątpliwości, że było to dla nich ważne wydarzenie, bo zaspamowali oni media społecznościowe fotografiami z badań na obecność koronawirusa. Paweł Przedpełski przyjechał na nie ze swoim kartonowym bratem.

Więcej powagi zachował za to jeden z liderów Eltrox Włókniarza Częstochowa -Fredrik Lindgren, który po prostu oznajmił, że testy za nim. Przypomnijmy, że Szwed przybył do Polski z ciężarną małżonką. Dlatego dla niego stosowanie się do podwyższonych rygorów bezpieczeństwa w obecnych czasach jest jeszcze ważniejsze.

"Sezon 2020" - ogłosił z kolei Emil Sajfutdinow i zaprezentował zdjęcia z poniedziałkowych badań. Aż dziw bierze, że zawodnik Fogo Unii Leszno w ogóle dotarł do Polski, bo przecież rosyjska federacja zakazała mu jazdy w PGE Ekstralidze w związku z koniecznością skoszarowania w naszym kraju przez cały sezon. Zapewne wkrótce usłyszymy, że zakaz to już przeszłość, a i pieniądze jakie leżą na torze w Lesznie wcale nie są takie złe…

Skoro za nami już testy na obecność koronawirusa, to wznowienie treningów już o krok. Dobitnie świadczy o tym "ściągawka", jaką przygotował sobie Gleb Czugunow. Chociaż jak na polskiego zawodnika przystało, lepiej byłoby, gdyby została sporządzona w polskim języku. Chyba że reprezentant Betard Sparty Wrocław wkrótce będzie się też starać o brytyjskie obywatelstwo, ale na razie nic nam o tym nie wiadomo.

Tak to widzi Gleb, który bardzo tęskni za speedway'em. Mamy dla niego dobrą wiadomość. Ten długo oczekiwany moment...

Opublikowany przez WTS Sparta Wrocław Niedziela, 24 maja 2020

Vaclav Milik nie tak dawno trenował na torze w Pardubicach, bo Czesi zezwolili na odbywanie jazd w związku z coraz lepszą sytuacją w kraju, dlatego nie musi szykować sobie żadnej "przypominajki". Zawodnik ROW-u Rybnik docenił za to miejsce, w którym spędził okres kwarantanny. Co ciekawe, to miejsce zlokalizowane jest 60 kilometrów od Rybnika, więc "Rekiny" wybrały dość nietypową lokalizację na odosobnienie swoich żużlowców.

Podczas kwarantanny Milik obchodził 27. urodziny. Bez wątpienia były one inne niż zwykle, bo nie mógł ich spędzić ze swoją ukochaną partnerką. Nikola Rakova dedykowała mu jednak wymowny wpis w social mediach. "Wszystkiego najlepszego moja bratnia duszo, mój najlepszy przyjacielu i miłości mojego życia" - przekazała młoda Czeszka, która wkrótce urodzi dziecko żużlowcowi rybnickich "Rekinów".

36. urodziny świętował za to w ostatnich dniach Kenneth Bjerre. Nie dowiedzieliśmy się jednak tego z Instagrama zawodnika MrGarden GKM-u Grudziądz, a od… Leona Madsena. To pokazuje, że między tymi Duńczykami panują przyjacielskie relacje.

Wyświetl ten post na Instagramie.

Happy birthday @kenneth_bjerre

Post udostępniony przez Leon Madsen 30 (@leonmadsendk)

Wcześniej Bjerre chwalił się za to rutynową kontrolą temperatury, co jest obowiązkowe w obecnych, koronawirusowych czasach. Tutaj show znów skradł Madsen, który skomentował wpis rodaka. "38 st. C. Kolejnych 20 dni kwarantanny!" - napisał Duńczyk i rozbawił część fanów. Za to działaczom w Grudziądzu nie byłoby do śmiechu, gdyby się dowiedzieli, że sezon muszą zaczynać bez jednego z liderów.

Wyświetl ten post na Instagramie.

7pm temp check.

Post udostępniony przez Kenneth Bjerre (@kenneth_bjerre)

Grudziądzanie mieli też nietęgie miny, gdy jeszcze kilka tygodni temu czytali w mediach kolejne wypowiedzi Nickiego Pedersena, który zarzekał się, że nie przyjedzie do Polski na kwarantannę i nie da się skoszarować. W poniedziałek doświadczony Duńczyk mógł dość pewnie podążać na badania na obecność koronawirusa. W końcu pokonał już COVID-19, a jego organizm posiada przeciwciała zwalczające tę chorobę.

Czytaj także: Dbaj o kości, jeśli chcesz zarobić Dudek chce medalu w SGP

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Billy Hamill

Źródło artykułu:
Czy nie możesz się już doczekać startu nowego sezonu PGE Ekstraligi?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (6)
avatar
Tomek z Bamy
26.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lukasz,pisz Ty chlopie o F1,bo o zuzlu masz pojecie jak Olkowicz,Ryczel,Slak,Feddek,Cugowski i lamotte-"najwiekszy znawca speedwaya w Europie",ten ktory twierdzi ze Piotr Swist ma tyt Czytaj całość
avatar
Damian Bajer
26.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pan reraktor to chyba mało doinformowany jak Emil mógł dotrzeć do Polski jak na codzień w w niej mieszka  
avatar
POLONISTA Z KRWI I KOŚCI
25.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czekam już na początek sezonu I browor mrożę ;)  
avatar
Endorfinka
25.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
tak sie smiali ze gkm dziadka zatrudnil a ten dziadek jako jedyny chorowal ma przeciwciala i moze jechac caly sezon a jak ktos inny nie daj Boże zachoruje to klub lezy :D i kto dobrze wyszedl Czytaj całość
avatar
yes
25.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Redaktor Kuczera pisze, że "36. urodziny świętował za to w ostatnich dniach Kenneth Bjerre. Nie dowiedzieliśmy się jednak tego z Instagrama zawodnika MrGarden GKM-u Grudziądz, a od… Leona Czytaj całość