Żużel. Transfery. Matej Zagar pierwszą ofiarą nowego regulaminu. Został mu Falubaz lub pierwsza liga

Matej Zagar był w tym sezonie jednym z liderów Motoru Lublin, ale nie zostanie w klubie na sezon 2021. Nie wiadomo nawet, czy pojedzie w przyszłym roku w PGE Ekstralidze. - To pierwsza ofiara nowego regulaminu. Będą kolejne - twierdzi Jacek Frątczak.

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Matej Zagar i Jarosław Hampel WP SportoweFakty / MIchał Chęć. / Na zdjęciu: Matej Zagar i Jarosław Hampel
Gdyby nie przepis o obowiązkowym zawodniku do 24. roku życia na pozycjach seniorskich, to Matej Zagar z pewnością zostałby w Lublinie na sezon 2021. W tym roku Słoweniec spisywał się bardzo dobrze i prezes Jakub Kępa był zainteresowany przedłużeniem współpracy. W ubiegłym tygodniu doszło jednak do istotnych zmian w regulaminie, które powodują, że lublinianie muszą przebudować drużynę.

- Matej jest pierwszą ofiarą, ale nie mam wątpliwości, że będą kolejne - mówi nam Jacek Frątczak, były menedżer klubu z Torunia. - Twórcy regulaminu mieli taki plan. Chcieli, żeby coś się działo i żeby doszło do migracji zawodników. Na przykładzie Mateja widać, że to się powiodło. Mam jednak nadzieję, że nie zajdzie to za daleko i tacy zawodnicy jak Słoweniec będą jeździć nadal w PGE Ekstralidze. Przecież on odjechał bardzo dobry sezon. W nowym środowisku zaliczył duży progres. Nie wyobrażam go sobie w pierwszej lidze - podkreśla Frątczak.

Inna sprawa, że czarny scenariusz, którego wolałby uniknąć nasz ekspert, nie jest wcale nierealny. Matej Zagar po odejściu z Lublina wcale nie otrzyma zbyt wielu propozycji, bo pozycje seniorskie w pozostałych klubach na sezon 2021 wydają się obsadzone. - Matej musi liczyć, że któryś z obcokrajowców zmieni otoczenie lub na to, że klub postanowi rozwiązać z kimś obowiązujący kontrakt. Opcji ma naprawdę niewiele - uważa nasz ekspert.

W tej chwili wydaje się, że jedyną opcją dla Zagara jest RM Solar Falubaz, z którego do Moje Bermudy Stali ma odejść Martin Vaculik. Zielonogórzanie będą jedną z niewielu ekip, która będzie mieć w wyjściowym składzie miejsce dla obcokrajowca, bo raczej nie będą zainteresowaniu przedłużeniem umowy z Antonio Lindbaeckiem. Pozostałe ekipy mają ważne kontrakty ze swoimi żużlowcami lub wykonały już ruchy na rynku transferowym. To pokazuje, że sytuacja 37 - latka jest mocno nieciekawa.

Zobacz także:
Legenda Stali Gorzów: Czuję, że będzie finał
Sparta - Stal. Miejscowi górą, ale zapas punktowy mają nikły

ZOBACZ WIDEO Żużel. Lublin ziemią obiecaną Hampela. Dobrze się stało, że trafił do Motoru


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Czy Matej Zagar znajdzie zatrudnienie w PGE Ekstralidze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×