W tym artykule dowiesz się o:
Zestawienie zostało oparte na obliczeniach wyników w wyścigach, w których brał udział dany zawodnik. Przykładowo, w finałowym meczu o awans w Lesznie Janusz Kołodziej pojechał w czterech biegach, które kończyły się wynikami: 5:1, 4:2, 3:3, 4:2. Jego bilans w tym meczu wyniósł więc +8 punktów. W tym samym spotkaniu Krzysztof Buczkowski pojawił się na torze pięciokrotnie, a drużynowe wyniki tych wyścigów Abramczyk Polonii to: 1:5, 2:4, 4:2, 3:3, 2:4. Jego bilans to zatem -6 punktów.
8. Kacper Mania (Fogo Unia Leszno) +75
O tym, że w Lesznie mają kolejną perełkę wiadomo było już wcześniej, ale mało kto spodziewał się, że Kacper Mania już w swoim debiutanckim sezonie w dorosłym żużlu będzie spisywał się tak kapitalnie. 16-latek niejednokrotnie zachwycał kibiców fantastycznymi atakami na dystansie i świetną kontrolą nad motocyklem. Wraz z Antonim Mencelem stworzył najskuteczniejszą parę juniorską Metalkas 2. Ekstraligi, a sam zakończył sezon ze średnią 1,621 pkt na bieg.
ZOBACZ WIDEO: Jakub Krawczyk o swojej przyszłości. "Mocny plus na moją korzyść"
Po przeciętnym początku sezonu Ukrainiec wrócił do formy i był pewnym punktem Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Najczęściej jeździł w parze z Kaiem Huckenbeckiem i Krzysztofem Buczkowskim, i zarówno w jednym, jak i w drugim przypadku były to mocne zestawienia "Gryfów". W przyszłym roku wciąż będzie zawodnikiem drużyny z Bydgoszczy, z którą powalczy o upragniony awans do PGE Ekstraligi.
6. Ben Cook (Fogo Unia Leszno) +92
Rewelacja sezonu 2024 w PGE Ekstralidze nie miał łatwego początku na zapleczu, bowiem na samym starcie kampanii doznał kontuzji, która na kilka tygodni wykluczyła go z jazdy. Gdyby nie to, jego bilans prawdopodobnie byłby jeszcze lepszy. Cook udowodnił, że jego forma nie była jednorazowym wystrzałem i po powrocie do zdrowia był bardzo mocnym punktem "Byków", z którymi powrócił na najwyższy szczebel rozgrywkowy.
5. Tom Brennan (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) +98
Brytyjczyk trafił do Abramczyk Polonii jako solidne uzupełnienie składu na pozycji U24, ale w trakcie sezonu wyrósł na jej mocne ogniwo. Brennan od kilku lat uchodził za zawodnika z potencjałem, ale dopiero teraz naprawdę rozwinął skrzydła. Zmagania ligowe zakończył ze średnią 1,987 pkt na bieg, czym zapracował sobie na przedłużenie kontraktu z "Gryfami", mimo tego, że nie będzie już jeździł jako zawodnik U24.
4. Szymon Woźniak (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) +102
Indywidualny mistrz Polski z 2014 roku wrócił do swojej rodzimej drużyny po rozczarowującym sezonie w Gezet Stali Gorzów. Jego transfer śmiało można było nazwać hitem okienka transferowego na zapleczu PGE Ekstraligi i zgodnie z założeniami, Woźniak był liderem Polonii, choć nie ustrzegł się kilku słabszych występów. Najczęściej jeździł w parze z Tomem Brennanem, z którym wygrał aż 21 z 31 wyścigów, które pojechali razem.
3. Nazar Parnicki (Fogo Unia Leszno) +112
To zdecydowanie był jego sezon. W lidze był mocnym punktem Unii, z którą wywalczył awans do PGE Ekstraligi, a indywidualnie został mistrzem świata juniorów i świetnie spisywał się w cyklu SEC, w którym niewiele zabrakło mu do brązowego medalu. Ukrainiec coraz mocniej rozpycha się w światowym żużlu i już teraz wielu ekspertów widziało go w gronie stałych uczestników cyklu Grand Prix, do którego z pewnością niebawem trafi.
2. Kai Huckenbeck (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) +140
Niemiec obok Woźniaka był liderem i najpewniejszym punktem Polonii. Trzykrotnie kończył mecze z kompletem punktów, a w jednym z nich - przeciwko Hunters PSŻ Poznań - każdy z pięciu jego wyjazdów na tor kończył się podwójną wygraną "Gryfów". Co ciekawe, Huckenbeck zanotował minimalnie lepszą średnią biegopunktową na wyjeździe (2,250) niż na domowym owalu (2,209).
1. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) +166
Nikt nie miał wątpliwości, że Fogo Unia Leszno z Kołodziejem w składzie będzie głównym faworytem do awansu do PGE Ekstraligi i tak też się stało. "Koldi" był liderem swojej drużyny i najskuteczniejszym zawodnikiem Metalkas 2. Ekstraligi. Wszystkie mecze zakończył z dodatnim bilansem, co pozwoliło mu wygrać w naszym zestawieniu z dużą przewagą nad pozostałymi zawodnikami.