Nasz nowy cykl - Z wizytą w teamie zawodnika: Tomasz Gapiński

Jarosław Galewski
Jarosław Galewski
Tomasz Gapiński w swoich przygotowaniach do sezonu zmienił bardzo wiele. Będzie współpracować z osobistym trenerem i psychologiem

Osobisty trener i psycholog

Jedną z nowości jest współpraca z osobistym trenerem. Z Gapińskim ściśle współpracować będzie Olaf Zamirowski z Gorzowa. - To mój trener od przygotowań zimowych. Ma duże doświadczenie, bo trenował siatkarzy i piłkarzy ręcznych. Jestem przekonany, że dzięki temu będę odpowiednio przygotowany pod względem kondycyjnym. Na chwilę obecną pracuję przede wszystkim nad siłą. Chcę, żeby nie brakowało mi jej w trakcie sezonu, bo wcześniej zmęczenie bywało już widoczne. Od połowy lutego powinny się natomiast rozpocząć przygotowania zwinnościowo-szybkościowe - wyjaśnia Tomasz Gapiński.

Jeździec Stali Gorzów nie wyobraża sobie przygotowań fizycznych bez godzin spędzonych w siłowni. Wielu zawodników traktuje ten element jako uzupełnienie treningów lub skupia się przede wszystkim nad poprawą wytrzymałości. Dla Tomasza Gapińskiego treningi siłowe to jednak podstawa. - U mnie siłownia jest. Wiele zależy od trenera. Kiedy widzi duże zmęczenie organizmu, to wtedy idziemy na salę i tam ćwiczymy. Pracujemy wtedy nad wytrzymałością siłową. Wtedy obciążenie i ciężary są jednak lżejsze. Obecnie jednak większość treningów to siłownia. Ciężary zmniejszymy - tak jak mówiłem - w połowie lutego. Wiem, że siłownia jest ważna. Powiem szczerze, że dwa lata temu byłem słabo przygotowany do sezonu ze względu na kontuzję uda. Wszedłem w rozgrywki z marszu, a uraz nie był praktycznie do końca zaleczony. Owszem, wtedy była siłownia, ale ćwiczenia dotyczyły przede wszystkim górnych partii mięśni. Dół był jednak strasznie słaby. W zeszłym roku trenowałem sam i było dobrze, ale i tak mnie to nie satysfakcjonowało. To między innymi z tego powodu zdecydowałem się na współpracę z trenerem. Owoce chciałbym zbierać w trakcie sezonu - wyjaśnia Gapiński.

Zawodnik współpracuje także z psychologiem. Obecnie coraz więcej sportowców decyduje się na taki krok. Przekonał się do niego również były żużlowiec bydgoskiej Polonii. - Co tydzień jeżdżę do Warszawy na spotkania z psychologiem. Zobaczymy, jakie będą tego efekty. Dlaczego psycholog? Robi to coraz więcej dobrych sportowców. Pomyślałem, że czemu miałbym tego nie zrobić. W Bydgoszczy też to praktykowałem. Wtedy współpracowałem z Sebastianiem Maliszewskim. Teraz jeżdżę do Warszawy i czas pokaże, czy podobnie będzie w trakcie rozgrywek. Być może znajdę taką osobę bliżej miejsca zamieszkania lub Gorzowa - przekonuje "Gapa".

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (28)
  • wielkaami Zgłoś komentarz
    Gapa odpali i poleci w kosmos.
    • TomaFot Zgłoś komentarz
      aktualne zdjecia Gapy :) http://www.sportowefakty.pl/kibice/zdjecia/710/zdjecia-z-kokpitu/3
      • zuzelforum Zgłoś komentarz
        To będzie jego sezon!!!
        • kaz Zgłoś komentarz
          Ciekawa forma artykułu, ale fatalna (skandaliczna wręcz) jakość. Masa błędów różnej maści, niekiedy trzeba się zastanowić, co piszący ma na myśli. I jeszcze jedno: Czy Gapa tak
          Czytaj całość
          zawsze wygląda (tak mizernie), czy to choroba, albo nieaktualne zdjęcia?
          • asia Zgłoś komentarz
            Pomysł bardzo fajny..A co do Gapy ...jak to ująć.Wierzę,że chłopina się tym razem postara.
            • andrzej SG Zgłoś komentarz
              Mysle ze Gapa w koncu odpali.
              • audia4cby Zgłoś komentarz
                i jescze jedno..płakAł że Polonia wsi kupe kasy,przed kamerami..ale zapomniał że miał być liderem,a był solidną drugą linią,Polonia go sPłaciła i nawet się z kibicami nie
                Czytaj całość
                porzegnał.typowa złotówa PRL-U,CZY SIĘ JEZDZI CZY SIE ZDOBYWA P-TK NA JUNIORACH Z DRUŻYNY..TO KASA SIĘ NALEŻY.ZAŁAMUJE RĘCE NAD JEGO POSTĘPOWANIEM.
                • audia4cby Zgłoś komentarz
                  no jak ja tego Gapińskiego widze..to mi żygać chce..miał być w Poloni liderem..kapitanem a dowoził 7 ptk na mecz u siebie i do tego ciągle marudził..a na koniec płakał przed kamerami
                  Czytaj całość
                  że nie dali jemu 10 biletów dla rodzinki na mecz,,mając kontrakt za 1,5 mln na sezon..a tera ma psychologa,doradców..itd. chłopie wstydu oszczędz,i weż sie za porządne zdobywanie punktów na torach
                  • krzbak Zgłoś komentarz
                    ciekawe dlaczego zdjecia gapy nie sa w plastronach gorzowa tylko polonii, czyzby tomek przeczuwał ze gorzów leci i nie chce sie utożsamiac ze stala
                    • RECON_1 Zgłoś komentarz
                      Moja mal;a sugestia do autora, fajnie jakby dalo sie czytac caly felieton na jednej stronie, wg mnie taka opcja bylaby calkiem fajan bo te podstrony troche zniechecaja.
                      • Staleczka1947 Zgłoś komentarz
                        Fajny artykuł. A Gapiński widać,że chce wreszcie wskoczyć na wyższą półkę i robi wszystko,aby tak było. Myślę,że Gapa może być przynajmniej dobrą drugą linią
                        • greg2012 Zgłoś komentarz
                          Slajdy? Dziekuje .. do widzenia.
                          • Kanalia Zgłoś komentarz
                            Coś czuje że Gapa będzie robił punkty w tym sezonie prawdopodobnie z Kasperem w parze będzie to całkiem nie zła para
                            Zobacz więcej komentarzy (5)