W poniedziałek otwarte zostanie okienko transferowe. Kim kluby mogą wzmocnić się przed fazą play-off?
1 września po raz trzeci w tym roku zostanie otwarte okienko transferowe. Na wzmocnienia przed play-offami kluby będą miały 14 dni. Na rynku jest kilku zawodników, którzy gwarantują solidny poziom.
Zgodnie z Regulaminem Przynależności Klubowej kluby rywalizujące w polskich ligach w trakcie sezonu trzykrotnie mogą dokonywać wzmocnień. Mówi o tym artykuł 213 powyższego regulaminu:
Art. 213.
1. Z wyjątkiem przypadków, o których mowa w art. 215, zawodnicy są zgłaszaniw terminach:
1) 1 grudnia - 31 stycznia na sezon 2013; 2 listopada - 15 grudniana sezon 2014 i kolejne,
2) 15 maja - 31 maja,
3) 15 lipca - 31 lipca
4) 1 września - 15 września.2. W terminach, o których mowa w ust. 1 pkt 2, 3 i 4, mogą być zgłaszani tylko cizawodnicy, którzy nie mieli ustalonej przynależności klubowej i w danymsezonie nie byli zgłoszeni do żadnych zawodów o mistrzostwo Polski i nagrodyPZM w barwach jakiegokolwiek klubu.
We wcześniejszych okienkach transferowych kilka klubów zdecydowało się na sprowadzenie nowych zawodników. Strzałem w dziesiątkę było zakontraktowanie przez Orła Łódź Madsa Korneliussena, który z miejsca stał się jednym z liderów drużyny. Na transfery zdecydowali się również włodarze Speedway Wandy Instal Kraków, którzy sprowadzili Kennetha Hansena, a umowy z nowymi zawodnikami podpisano też w Rawiczu.
Działacze kilku klubów zapowiadają wzmocnienia przed meczami decydującymi o awansie do wyższej klasy rozgrywkowej. Dla niektórych klubów Polskiej 2. Ligi Żużlowej priorytetem jest zakontraktowanie solidnego młodzieżowca. Zgodnie z regulaminem w fazie play-off kluby nie mogą korzystać z funkcji "gościa". Z tego przepisu w tym sezonie często korzystała Speedway Wanda Instal Kraków. - Na pewno okres przerwy przed play-off wykorzystamy na zakontraktowanie nazwisk juniorskich, bo jak wiadomo, w play-off nie ma już instytucji gościa. W tej kwestii jesteśmy już dogadani, a ile tych nazwisk będzie, to zatrzymamy dla siebie - przyznał na naszych łamach menedżer krakowskiego klubu, Michał Finfa.
Oprócz wzmocnienia formacji młodzieżowej, działacze będą starali się zakontraktować dobrej klasy seniorów. Sprawdziliśmy jacy zawodnicy nie podpisali do tej pory kontraktu w polskiej lidze i wrześniowe okienko transferowe będzie dla nich ostatnią szansą na podpisanie umowy z jednym z klubów rywalizujących w polskich ligach.
Aktualne składy drużyn: PGE Ekstraliga -> | Metalkas 2. Ekstraliga -> | Krajowa Liga Żużlowa ->
-
bruno42 Zgłoś komentarzCraig Cook odpada został zakontraktowany jako czołowy zawodnik Stali Gorzów. Podobno szybki nie jest ale koleiny omija na 5+ :)
-
Skit Zgłoś komentarzz półfinałów IM Szw
-
Mysz Polski FZ Zgłoś komentarzMB zobaczymy co potrafi w niedziele jak wystapi w barwach Esbjerg,jak dla mnie jego moc jest watpliwa
-
robko Zgłoś komentarzWszyscy slabo jezdza,lepiej chodza na nogach!
-
Krzyżak z Toruńia Zgłoś komentarzSmolinski do najlepszego klubu w polsce! - TORUŃ !. Te parę groszy zapłacimy krośnie :)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzSpora jest koalicja zawodników do zatrudnienia.Problem czy się sprawdzą na torze.
-
KaDaM Zgłoś komentarzżeby mieć smolińskiego trzeba zapłacic karę do klubu z Krosna za nie stawienie się na 8 meczy
-
Wandal Zgłoś komentarzwzmocnienie składu w I i II lidze.
-
AntyDódeg Zgłoś komentarzBech zawita do Gorzowa w miejsce Gapy. Gapa niczego już wielkiego nie pokaże, a młody wiele lat kariery jeszcze przed nim.
-
yes Zgłoś komentarzpo ostatniej kolejce i przed play offami. Niektóre kluby już uwijają się.
-
Tomtom3 Zgłoś komentarzMusiałbyś sprzedać polewaczkę emeryt, żeby zakontraktować któregoś z tych zawodników.
-
Scoobiedooya Zgłoś komentarzwodniczak schudnie
-
wojtaszek zg Zgłoś komentarzna wiele lat. Nie przemawiają do mnie argumenty typu "sam jest sobie winien". Przyjeżdżał na przedsezonowe sparingi, świetnie punktował w Anglii i w zawodach indywidualnych, a i tak nie pojechał w Polsce, bo, jak twierdził Dobrucki, nie były to wystarczające wyniki. W związku z tym olał teraz Falubaz i wcale mu się nie dziwię. On sobie znajdzie nowy klub w przyszłym roku, a Falubaz na wiele lat może zapomnieć o młodych Duńczykach.