Cieślik, Eusebio, di Stefano - oni odeszli w ostatnim roku
W dniu 1 listopada wspominamy tych, którzy odeszli na zawsze. Wśród zmarłych w ostatnim roku znalazło się wielu ludzi sportu.
Dawid Cysarz
3 listopada odszedł Gerard Cieślik. Był legendą chorzowskiego Ruchu. Strzelił dla "Niebieskich" 167 goli w ekstraklasie. Urodził się w 29 kwietnia 1927 w Hajdukach Wielkich. Do Ruchu trafił mając 12 lat. Zadebiutował w pierwszej drużynie chorzowian w 1945 roku w A-klasie. Barw "niebieskich" bronił w pierwszej lidze w latach 1948-59. Rozegrał 237 spotkań zdobywając 167 goli. W reprezentacji zagrał 45 razy i strzelił 27 bramek.
Po jego dwóch golach biało-czerwoni pokonali w 1957 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie Związek Radziecki 2:1, co było wydarzeniem sportowym i politycznym.
Spójrz w górę - tam gra anielski orszak w służbie Polski
Nowy sezon skoków narciarskich. Oglądaj na żywo w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).
Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
-
kondi2000 Zgłoś komentarzGrzegorz Knapp [*]
-
wojti321 Zgłoś komentarzCześć Pana Pamięci Panie Gerardzie!!!!
-
Wojtek Cybulski Zgłoś komentarza co na fot. nr 10 robi Eric Cantona?
-
Nyctereutes Zgłoś komentarzOdnośnie Rafała Sznajdera, to najlepiej wypadł w Atlancie, a nie w Seulu, gdzie igrzyska były rozgrywane w 1988 roku.