Siódemka 5. kolejki PLŻ 2.

Mariusz Fierlej (KSM Krosno) - 12+1 (2*,3,3,3,1) - pierwszy raz w siódemce kolejki

Po słabym początku sezonu "Filon" wraca do dobrej dyspozycji. W starciu z Kolejarzem Intermarche Rawicz wychowanek leszczyńskiej Unii zapisał na swoim koncie dwanaście punktów i bonus. Nieudany dla niego był tylko ostatni wyścig dnia, gdy minął linię mety na trzeciej pozycji.

Tomasz Rempała (KSM Krosno) - 9+3 (3,2*,0,2*,2*) - drugi raz w siódemce kolejki

W meczu z Kolejarzem Intermarche Rawicz wychowanek tarnowskich Jaskółek był blisko zdobycia kompletu oczek. Na przeszkodzie stanął mu defekt motocykla na ostatnim łuku czwartego okrążenia.

- Wynik jest niezły, choć trochę żałuję tego defektu, gdy jechaliśmy na podwójnym prowadzeniu. Strzeliła mi świeca, taka złośliwość rzeczy martwych. Szkoda, że w takim miejscu, a nie kawałek dalej, bo do mety zostało mi chyba jakieś 50 metrów. Wynik jednak cieszy, mam nadzieję, że przełamałem złą passę która trafiła się w Pile. Miałem tam trochę problemów sprzętowych, a mi przecież na wyjazdach zawsze dobrze się jeździło. Znalazłem jednak przyczynę i myślę, teraz było już widać, że wszystko jest w porządku - powiedział Rempała.

Jesper Monberg (Polonia Piła) - 13 (2,2,2,2,3,2) - drugi raz w siódemce kolejki

Duńczyk od początku sezonu znajduje się w dobrej dyspozycji. Po raz kolejny swoją formę udowodnił w Gdańsku, gdzie był liderem Polonii Piła. Jednak jego dobra dyspozycja nie wystarczyła do pokonania gdańszczan. - Nie byliśmy na tyle dobrzy, by wygrać. Gdański zespół pojechał bardzo dobrze. Mimo że przegraliśmy, uważam że gdy w rewanżu pojedziemy w Pile, zwyciężymy. W domu jesteśmy bardzo dobrzy, tak jak Wybrzeże w Gdańsku. Na tym torze ścigałem się we wszystkich trzech klasach rozgrywkowych i zawsze było ciężko. Gratulacje dla gdańszczan, ale my jesteśmy gotowi na rewanż - stwierdził Monberg.

Anders Thomsen (Kolejarz Intermarche Rawicz) - 13 (1,3,3,3,3) - drugi raz w siódemce kolejki

- Miałem problem, żeby znaleźć odpowiednie ustawienia na pierwszy wyścig. Później to się udało i wręcz latałem po tym torze. Jest on długi, szybki, są takie "hopki", ale ja lubię takie obiekty - stwierdził Duńczyk. Młody żużlowiec był liderem Niedźwiadków w przegranym, wyjazdowym starciu z KSM Krosno. Prawie 90 procent czytelników naszego portalu wybrało go najlepszym zawodnikiem rawickiego klubu w tym meczu.

Magnus Zetterstroem (Wybrzeże Gdańsk) - 14+1 (2*,3,3,3,3) - drugi raz w siódemce kolejki

Kapitan Wybrzeża Gdańsk po raz kolejny poprowadził swój klub do triumfu. Tym razem "Zorro" zapisał na swoim koncie drugi w tym sezonie komplet punktów. - Oczywiście jestem zadowolony z kompletu, ale jeszcze ważniejsze jest to, że wygrała nasza drużyna. Jestem pod wrażeniem postawy całej drużyny. Wszyscy od juniorów do liderów mocno pracowali na zwycięstwo - powiedział Szwed, który wykręcił także najlepszy czas dnia.

Dominik Kossakowski (Wybrzeże Gdańsk) - 7 (3,3,1,u) - pierwszy raz w siódemce kolejki

- Liczę na to, że nasi juniorzy prędzej, czy później zaskoczą. Trzeba od nich więcej wymagać. Zabezpieczenie sprzętowe, jakie mają po pieniądzach jakie w nich zainwestowano muszą zaprocentować. Może te zawody ich przełamią? Zarówno Dominik, jak i Patryk nie tylko wygrywali starty, ale potrafili też powalczyć na trasie. Chciałbym, by przełamali się też na wyjazdach - powiedział po meczu w Gdańsku szkoleniowiec gospodarzy.

Grzegorz Dzikowski z postawy swoich młodzieżowców może być zadowolony. W czwartkowym starciu lepszym z dwójki wychowanków gdańskiego klubu był Kossakowski. Wywalczył on siedem punktów i popisywał się nie tylko dobrymi startami, ale także udanymi atakami na dystansie.

Kamil Wieczorek (KSM Krosno) - 6+2 (3,2*,1*) - pierwszy raz w siódemce kolejki

Wychowanek rybnickiego ŻKS ROW po raz drugi w tym sezonie wystąpił w barwach KSM Krosno. Kibice Wilków z postawy młodzieżowca mogą być zadowoleni. Wieczorek wystartował w trzech wyścigach, w których zapisał na swoim koncie sześć punktów i bonus. Młody żużlowiec miał nawet szansę na zdobycie kompletu oczek, ale w swoim trzecim starcie spadł z drugiej pozycji na trzecią.