Niespodzianki z niższych lig, udział Szweda. Oto pamiętne finały MPPK w ostatnim 15-leciu

45. finał Mistrzostw Polski Par Klubowych odbędzie się w najbliższą niedzielę w Ostrowie. Ostatnie lata nie były łatwe dla rywalizacji w tej formie, ale nie brakowało w nich niespodziewanych i przy tym historycznych rozstrzygnięć.

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski
Przez ostatnie lata rywalizacja parowa bywała niedoceniana nie tylko na niwie międzynarodowej, ale też krajowej. Niegdyś zwycięstwo w Mistrzostwach Polski Par Klubowych należało do najbardziej pożądanych w sezonie. Z biegiem czasu rozgrywki straciły na prestiżu. Tegoroczna edycja jest pierwszą próbą jego przywrócenia.

Zmagania zyskały dużego sponsora tytularnego, firmę Lotos, a w zbliżających się zawodach w Ostrowie na liście startowej roi się od czołowych polskich żużlowców. Wydaje się, że to, co sprawiłoby, że MPPK nawiązałyby do tradycji to powrót do jazdy w eliminacjach. Szansę na sukces powinny mieć wszystkie kluby. Nie tylko te, które w poprzednim sezonie były w swoich ligach najwyżej klasyfikowane.

W niedzielę 23 lipca na Stadionie Miejskim w Ostrowie wystąpią: TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp., Cash Broker Stal Gorzów, Get Well Toruń, Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, Betard Sparta Wrocław, MRGARDEN GKM Grudziądz i Orzeł Łódź. Początek zawodów o godzinie 14:45.

WP SportoweFakty wybrały pięć wartych zapamiętania finałów z ostatnich piętnastu lat. Należy mieć nadzieję, że ostrowski turniej, który przynajmniej w teorii zapowiada się szalenie interesująco, także zostanie w pamięci kibiców na długi czas. Zapraszamy do lektury ->

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Kto wygra finał Lotos MPPK w Ostrowie?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
    O by udało się przywrócić prestiż , Dzisiejszej dobie prestiż to kasa ,czasy 70-90 już minęły bezpowrotnie.