Został Smektała za parą tarnowską na wyjeździe z pierwszego łuku po starcie. Jako że sprzęt odmówił posłuszeństwa Douglasowi już na starcie, Polak był osamotniony. Nie udało się mu niczego zdziałać w polu i miłym akcentem Unia zakończyła to przegrane spotkanie.

Rezerwa zwykła: Bloedorn za Szlauderbacha.

Rezerwa taktyczna: Szczepaniak za Bowesa.

Bieg przerwany. Kłopoty żużlowcom sprawił stojak podtrzymujący taśmę. Zaczepiła się ona o tenże stojak i nie poszła płynnie do góry. Czeka nas powtórka.

Powtórka. Wyśmienicie wystartował Bloedorn, obejmując prowadzenie. Atakował Niemca szaleńczo Lewiszyn, jednak na początku trzeciego kółka na drugą pozycję przedarł się Szczepaniak i to on próbował poskromić jeźdźca gości. Ostatecznie nie udało się minąć Bloedorna, a to kończy marzenia Unii, by uniknąć dziś porażki!

Rezerwa zwykła: Kowalski za Gorzkowskiego.

Prowadzenie zaraz po starcie objął Lahti, lecz nie na długo, bo po świetnym manewrze na wjeździe w drugi łuk wyprzedził go Gusts. Atakował następnie straniero Unii przez chwilę Douglas, ale bez powodzenia.

Rezerwa zwykła: Bloedorn za Szlauderbacha.

Krótko po starcie na 5:1 wyruszyło PSŻ. Bowes nie był w stanie zbliżyć się do Bloedorna.

Ostrzeżenie dla Heleniaka za ruchy na starcie.

Znakomicie wyruszył ze startu Szczepaniak. Był pierwszy i nie dał się potem dogonić Nielsenowi. Szarżował po zewnętrznej Lewiszyn, który jechał ostatni. Ostatecznie niczego nie zdziałał.

Bieg przerwany. Nierówny start. A nawet nie do końca chodziło o sam ruch. Teska dotknął taśmy i nie pojedzie w powtórce. Ostrzeżenie dostał ponadto Douglas.

Powtórka. Atomowy wyjazd spod taśmy Douglasa. Uciekł rywalom z Unii i odniósł wkrótce bezapelacyjne zwycięstwo.

Rezerwy zwykłe: Heleniak za Gorzkowskiego i Bloedorn za Szlauderbacha.

W końcu nastąpiło przełamanie zespołowe gości. Ich duet lepiej wystartował od rywali i objął podwójne prowadzenie. Tuż za nim jechał Szczepaniak, który pod koniec trzeciego okrążenia wyprzedził Nielsena. Na dopadnięcie Bloedorna zabrakło mu już czasu.

Nie udało się Lahtiemu zostawić za sobą Smektały na wyjeździe z pierwszego łuku. Fin próbował blokować Polaka, lecz ten szybko wyprostował maszynę, odkręcił manetkę i na prostej objął prowadzenie. Znów jednak PSŻ nie wygrał wyścigu, ponieważ nie liczył się w nim Gusts.

Rezerwa zwykła: Kowalski za Gorzkowskiego.

Bardzo dobrze wystartował Kowalski, próbując wywozić Douglasa, ale ten jest dziś doskonale doregulowany do toru. Australijczyk uciekł do przodu, zbudował dużą przewagę nad tarnowskim duetem i pewnie zwyciężył. Niemniej Unia ciągle pilnuje prowadzenia w tym spotkaniu.

Objechał Nielsen na pierwszym okrążeniu Lahtiego i pomknął do mety po triumf. Szlauderbach dalej błądzi na tarnowskim owalu. Niedługo po starcie został za Heleniakiem i nie dogonił go po trasie.

Bardzo dobrze wystartował Lewiszyn, wysforowując się na pierwsze miejsce. Na drugim łuku podjeżdżał go Smektała, lecz Ukrainiec perfekcyjnie wręcz się wybronił i potem uciekł na bezpieczny dystans. Z tyłu został Bowes, nie nawiązując walki z Gustsem.

Rezerwa zwykła: Heleniak za Gorzkowskiego.

Niezły dojazd juniorów tarnowskich, jednak Heleniak został wywieziony na pierwszym wirażu przez Smektałę i spadł na ostatnie miejsce. Później nie zdołał wyprzedzić Teski. Prowadził natomiast od początku Kowalski, który nie pozwalał się do siebie zbliżyć Smektale. Na trzecim okrążeniu senior PSŻ-u w końcu nadrobił dystans do młodziana, finalnie zaatakował go tuż przed metą, ale minimalnie przegrał!

Świetnie Douglas na premierowym okrążeniu. Nie dość, że wywiózł mającego dobry dojazd Lahtiego, to na wjeździe w drugi łuk zostawił za sobą Lewiszyna, który wcześniej przyciął do wewnętrznej i na chwilę był pierwszy. Na wjeździe w trzecie kółko Lahti minął pasywnie poruszającego się Szlauderbacha.

Kowalski nie miał litości dla Musielaka na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia. Zawodnik gości chciał przecisnąć się przy bandzie na prowadzenie, ale jeździec Unii ostudził jego zamiary i zablokował. Następnie nic się nie zmieniło. Zadecydowało więc o kolejności wyjście z pierwszego łuku po starcie.

Bardzo dobry start Gustsa, który od razu objął prowadzenie. Nieźle też ruszył Nielsen, jednak na wyjściu z pierwszego łuku plecy pokazał mu Bowes, a na wyjściu z drugiego Szczepaniak. Duńczyk próbował potem kąsać Polaka, ale nic mu się nie udało wskórać. Remis na początek.