Bardzo dobrze wystartował Berntzon, do którego dołączył Gomólski. Zawodnik Zdunek Wybrzeża walczył na całym dystansie z Tungatem. Ostatecznie drugie miejsce zajął Australijczyk.

Thorssell wygrał start, ale jeszcze na pierwszym okrążeniu minął go Ljung. Walczący o drugie miejsce Lachbaum upadł na pierwszym łuku czwartego okrążenia, jednak wstał i dojechał po punkt.

Ale bieg! Na pierwszym okrążeniu z 4:2 dla Teamu Kolanko zrobiło się przez chwilę 1:5, po czym dwaj Duńczycy minęli Kościucha! Ten jeszcze próbował powalczyć o punktowane miejsce, jednak nie miał pomysłu na skuteczny atak.

Rohan Tungate ukradł start. Otrzymał ostrzeżenie od sędziego.

Zawodnicy Teamu Avides wygrali podwójnie start, jednak szybko Tungate minął Pieszczka. Przez chwilę z Pieszczkiem walczył też Żupiński, ale starszy kolega z zespołu szybko go minął. Team Avides zapewnił sobie zwycięstwo w zawodach.

Kościuch prowadził od startu do mety. Thorssell przez długi czas umiejętnie bronił się przed atakami Woryny, na trzecim okrążeniu rybniczanin przedostał się jednak na drugą pozycję.

Bardzo dobry start Lyagera, do którego po walce dołączył Bech. Gomólski próbował się zbliżyć do rywali, ale bez powodzenia.

Pewne zwycięstwo Petera Ljunga. Na torze doskonale walczyli ze sobą Pieszczek i Lachbaum. Kilkukrotnie tasowali się na torze, ostatecznie punkt zdobył Pieszczek.

Po walce z Kościuchem tuż po starcie, na pierwsze miejsce wyszedł Tungate. Zawodnicy jechali w bezpiecznych odległościach od siebie.

Prowadzący Thorssell popełnił błąd na wyjściu z I łuku i minęli go Gomólski z Berntzonem. Zawodnicy Teamu Dackarna Malilla jechali po komplet punktów, ale na ostatnim okrążeniu defekt zanotował Kacper Gomólski, który dojechał siłą rozpędu.

Andreas Lyager spóźnił się na start, jednak sędzia pozwolił mu jechać. Od startu do mety bezproblemowo prowadził Ljung, który wygrał z olbrzymią przewagą nad rywalami. Bardzo ciekwa była walka o trzecie miejsce, gdzie Lyager ostatecznie zdołał zablokować szalejącego pod bandą Lachbauma.

Kolejny raz świetnie wystartował Rasmus Jensen, do którego po chwili dołączył Pieszczek. Pewne 5:1 Teamu Avides. Berntzon zjechał z toru jadąc na ostatniej pozycji.

Wydawało się że podwójnie będą prowadzić zawodnicy Teamu Lotto, jednak we wszystko wmieszał się Norbert Kościuch, który wyprzedził Lachbauma. Woryna zjechał z toru na drugim okrążeniu podczas, gdy jechał na ostatniej pozycji. Ljung zwyciężył z kosmiczną przewagą nad rywalami.

Lyager wygrał start i po chwili dołączył do niego Bech. Kapitan Wybrzeża musiał walczyć o utrzymanie drugiego miejsca z Tungatem, ostatecznie jednak dwaj Duńczycy wygrali podwójnie.

Krystian Pieszczek wypchnął Thorssella na pierwszym łuku, na czym skorzystał Rasmus Jensen. Para Teamu Avides jechała obok siebie, blokując Thorssella. Zespół ten wyrasta na faworyta imprezy.

Woryna wygrał start, jednak na przeciwległej prostej minęli go Kościuch i Gomólski. Pierwsza trójka prezentowała ofensywny styl jazdy, jednak do końca nie było już dalszych mijanek.

Dobry moment startowy miał Tungate, ale na szczycie I łuku popełnił błąd i minęli go dwaj rywale. Na trzecim okrążeniu jednak Australijczyk minął Lachbauma. 4:2 w wykonaniu zawodników Teamu Lotto.

Osamotniony Thorssell wygrał start i mimo ataków Lyagera dojechał na pierwszym miejscu do mety.

Doskonale wystartował Rasmus Jensen, który znów wygrał w wielkim stylu. Pieszczek na wyjściu z pierwszego łuku walczył z Kacprem Woryną, którego minął po zewnętrznej. Woryna odbił pozycję na ostatnich metrach! W Gdańsku da się walczyć!

Na pierwszym łuku było ciasno, ale na 5:1 wyszła para Teamu Dackarna Malilla. Bardzo szybko Berntzona minął Ljung, który zaczął zabierać się za ataki na Gomólskim. Szwed jednak nie dał rady wyprzedzić miejscowego zawodnika.

Jacob Thorssell wygrał start. Napierwszym łuku drugiego okrążeniu doszło do okropnie wyglądającego karambolu. Kim Nilsson uderzył w Linusa Sundstroema, który wpadł pod dmuchaną bandę. Obaj zawodnicy leżą na torze. Z parku maszyn momentalnie wyjechała karetka.

Na tor wyjechała druga karetka. Trwa interwencja lekarzy.

Kim Nilsson na szczęście wstał o własnych siłach. Trwają interwencje lekarzy przy Linusie Sundstroemie. Nilsson został wykluczony z powtórki.

Interwencja lekarska trwa już około 10 minut. Nie wygląda to dobrze.

Sytuacja się nie zmienia. Sundstroem nadal jest opatrywany.

Po ponad 20 minutach, lekarze podnieśli Lnusa Sundstroema na noszach.

Sundstroem wyjeżdża z toru w karetce. Trwa wymiana dmuchanej bandy.

Sundstroem opuścił stadion w karetce na sygnale.

U Linusa Sundstroema jest podejrzane złamanie kości udowej i zwichnięty bark, u Kima Nilssona złamana dłoń.

Do końca zawodów Sundstroema będzie zastępował Żupiński, którego punkty nie będą wliczane do dorobku teamu.

W powtórce zwyciężył Tungate.

Bardzo dobry start Becha, z którym momentalnie zaczął walczyć Rasmus Jensen. Kapitan Zdunek Wybrzeża odparł pierwszy atak, jednak jego kolega z reprezentacji minął go na drugim okrążeniu. Bliski pokonania Becha był też Pieszczek, który jednak nie utrzymał drugiej lokaty.