Po starcie w Grudziądzu zapanowała radość, bo GKM wyjechał na 5:1, a to oznaczałoby meczowe zwycięstwo gospodarzy. Bjerre najpierw objechał jednak Doyle, później uczynił to Lindgren i tak z 5:1 zrobiło się 3:3. Mecz kończy się remisem!

Rezerwa zwykła: Miśkowiak za Holtę, Lachbaum za Pawlickiego.

Fenomenalnie jedzie dziś Miśkowiak! Tym razem junior po świetnym starcie wygrał ze znaczna przewagą nad Pedersenem. Z tyłu Madsen, którego na pierwszym wirażu szeroko wypchnął Pedersen, na dystansie poradził sobie z Lachbaumem. Włókniarz wyrównał stan meczu przed ostatnim biegiem!

Rezerwa zwykła: Lachbaum za Buczkowskiego.

Łaguta na pierwszym łuku "połknął" Madsena i objął prowadzenie. Na trasie gonił go Lindgren, ale nic nie zdziałał. Podział punktów, GKM na prowadzeniu przed biegami nominowanymi.

Rezerwa zwykła: Miśkowiak za Holtę.

Miśkowiak po najlepszym starcie objął prowadzenie, ale na drugim łuku przed juniorem Włókniarza jechał już Bjerre, który wszedł pod łokieć rywala. Miśkowiak na dalszym dystanie starał się odbić pierwszą lokatę, ale bezskutecznie.

Rezerwa zwykła: Lachbaum za Pawlickiego.

Pedersen po najlepszym starcie pomknął po bardzo pewne indywidualne zwycięstwo. O ile to wielka niespodzianka nie była, o tyle postawa Lachbauma już tak. Ten po pierwszym łuku wyjechał za plecy kolegi z pary, a na dystansie nie dał dogonić się Doyle'owi! 5:1 dla GKM-u, który objął prowadzenie w całym meczu. Wyścigu nie ukończył Przedpełski, który zanotował defekt pod koniec drugiego okrążenia, jadąc na końcu stawki.

Rezerwa zwykła: Lachbaum za Pawlickiego.

Na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia podniosło Madsena. Duńczyk upadł na tor. Bieg przerwany. W momencie wypadku Madsen prowadził, za jego plecami jechali kolejno Bjerre, Miśkowiak i Lachbaum. Na szczęście w upadającego lidera Włókniarza nie wpadł żaden z kolegów z toru. Madsen podniósł się o własnych siłach. Innej decyzji sędziego być nie mogło - Madsen wykluczony z wyścigu.

W powtórce Miśkowiak powtórzył bardzo dobry start i objął prowadzenie. Juniora Włókniarza starał się gonić Bjerre, ale Duńczykowi brakowało prędkości. Miśkowiak pewnie wygrał.

Rezerwa taktyczna: Bjerre za Buczkowskiego.

Bieg przerwany po nierównym starcie. Sędzia nie ukarał nikogo ostrzeżeniem.

W powtórce Bjerre prowadził od startu, z kolei Pedersen w pierwszej fazie wyścigu utrzymał drugą lokatę mimo zakusów gości. GKM wraca do gry!

Świetny start w wykonaniu gości. W pogoń od razu rzucił się Łaguta, który tak długo kąsał Przedpełskiego, aż w końcu go dopadł na ostatnim wirażu. Mimo tego Włókniarz wygrał ten bieg 4:2.

Buczkowski na pierwszym łuku zahaczył o deflektor Świdnickiego i upadł na tor, bieg przerwany. Buczkowski szybko wstał i zjechał do parku maszyn. Buczkowski wykluczony!

Goście po starcie objęli podwójne prowadzenie, ale Pedersen jeszcze podczas pierwszego okrążenia poradził sobie i ze Świdnickim, i Madsenem,pewnie wygrywając.

Doyle napędzał się szerzej, ale na prostej przeciwległej do startu nie zdołał założyć Łaguty. Australijczyk był jednak bardzo szybki, wręcz ocierał się o koło Rosjanina, ale lider GKM-u obronił czołową lokatę.

Rezerwa zwykła: Lachbaum za Pawlickiego.

Ciasno na pierwszym wirażu. W efekcie domina upadli Lachbaum i Przedpełski. Ten pierwszy szybko wstał i zjechał do parku maszyn. Powtórka w pełnej obsadzie. Przedpełski także podniósł się o własnych siłach.

Koniec świetnej serii z czwartego pola. Przedpełski jako ostatni zameldował się na pierwszym wirażu, ale na dystansie wysunął się na trzecie miejsce kosztem Lachbauma. Na trasie Lindgren ściagał Bjerre, ale nie zdołał go dogonić

Miśkowiak jak z procy wystrzelił spod taśmy i momentalnie zyskał ogromną przewagę nad resztą stawki. Za jego plecami podróżował Przedpełski, do którego nie był w stanie zbliżyć się Buczkowski.

Świetnie spod bandy wystartował Łaguta, ale na prostej przeciwległej do startu szybszy był Madsen. Duńczyk na prowadzeniu jechał jednak tylko przez kilkadziesiąt metrów, bo już na drugim wirażu lidera Włókniarza skutecznie zaatakował Łaguta.

Dobrze wystartował Świdnicki, który na pierwszym łuku obleciał całą stawkę i pomkął po pewne zwycięstwo. Bardzo ciekawie było z tyłu, gdzie Miśkowiak walczył o punkt z Turowskim. Ten drugi długo bronił trzecią lokatę, ale w końcu musiał uznać wyższość rywala.

Wydawało się, że po pierwszym łuku gospodarze wyjadą na 5:1, ale Doyle zablokował Pedersena. Na dystansie blisko Duńczyka jechał Lindgren, ale Szwed nie znalazł szybkości na zewnętrznej części toru.