Łaguta wygrał z dużą przewagą. Duże odległości między zawodnikami.

Woryna dwoił się i troił, ale nie był w stanie dogonić Pieszczka.  Lambert zaliczył drugi z rzędu słaby wyścig. MrGarden GKM wygrał pierwszy w tym roku mecz wyjazdowy.

Wyścig przerwany ze względu na nierówny start. Lambert i Bjerre ukarani ostrzeżeniami.

W powtórce Łaguta nie dał szans rywalom. Bjerre jeszcze na pierwszym okrążeniu wyprzedził Lamberta, który później bezskutecznie próbował odbić trzecie miejsce.

Łogaczow na pierwszym łuku napędził się po zewnętrznej i wyprzedził Lachbauma. ROW nie odrobił jednak żadnych punktów, bo Nowacki nie był w stanie wyprzedzić Turowskiego.

Po starcie wydawało się, że GKM może wygrać 5:1, ale na wyjściu z pierwszego łuku Łogaczow uporał się z Pieszczkiem, a niedługo później to samo uczynił Woryna. Łogaczow do ostatnich metrów ścigał Pedersena.

Ostra walka na pierwszym okrążeniu o pierwsze miejsce, z której lepiej wyszedł Lambert. Łogaczow, też jeszcze podczas pierwszego okrążenia, uporał się z Lotarskim. ROW odrobił 2 punkty.

Lambert na drugim łuku pierwszego okrążenia wszedł pod Pedersena, ale Duńczyk szybko odpowiedział na ten atak i odbił pierwsze miejsce. Brytyjczyk w dalszej części wyścigu starał się raz jeszcze wyprzedzić Pedersena, ale ten mądrze się bronił.

Para GKM-u prowadziła od startu do mety. Milik starał się dogonić Pieszczka, ale bez efektu. Na stadionie słychać gwizdy niezadowolonych kibiców.

Łaguta zwyciężył z gigantyczną przewagą. Para ROW-u walczyła między sobą o drugie miejsce.

Para GKM-u nie dała szans rywalom. Pewne zwycięstwo i goście po raz pierwszy w meczu wychodzą na prowadzenie. Pedersen po przejechaniu przez metę złapał "gumę".

Lambert dwoił się i troił, ale nie był w stanie wyprzedzić Pieszczeka, który mądrze bronił się przed mistrzem Europy. Z tyłu trwała walka o trzecie miejsce, z której lepiej wyszedł Bjerre. Duńczyk wyprzedził Batchelora na drugim okrążeniu.

Zakotłowało się w pierwszym łuku, Pieszczek mocno wywiózł Miedzińskiego, a z całej sytuacji skorzystali juniorzy, którzy wyszli na dwa pierwsze miejsca. Pieszczek szybko wyprzedził Lotarskiego, a następnie próbował gonić Nowackiego. Miedziński nie liczył się.

Tym razem wyścig bez mijanek. Łaguta wygrał start i nie dał szans rywalom, z kolei Lachbaum w ogóle nie nawiązał walki z zawodnikami ROW-u.

Wyścig przerwany. Groźnie wyglądający upadek w pierwszym łuku zanotowali Tudzież i Turowski. Turowski wszedł między Tudzieża i Nowackiego, było tam dość ciasno i uderzył w tego pierwszego. Obaj zawodnicy na szczęście wstali z toru o własnych siłach. Wyścig zostanie powtórzony w pełnej obsadzie.

Tudzież i Turowski są zdolni do kontynuowania zawodów.

W powtórce zdecydowanie lepiej wystartowała para ROW-u. Turowski rzucił się jednak w pogoń za Tudzieżem i wyprzedził go na przeciwległej prostej ostatniego okrążenia.

Pedersen wygrał start, ale na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia, atakiem po wewnętrznej wyprzedził go Batchelor. Duńczyk jednak nie odpuszczał i na ostatniej prostej odbił pierwsze miejsce!