Kapitalny start gości z Rybnika. Szybko wyjechali na dwie pierwsze lokaty. Na trasie Fajfer wyprzedził Gomólskiego, a po chwili w jego ślady poszedł Jabłoński. Szybko zripostował Ginger.

Bonus jedzie do Rybnika!

Ostrzeżenie dla Fajfera za poruszanie się na starcie.

Co zrobił Łogaczow! Na trzecim okrążeniu przemknął obok rywali niczym Pendolino! Podwójny triumf gości, którzy doprowadzają do remisu w dwumeczu!

Fajfer bardzo szybko wyskoczył na pierwsze miejsce. Jakobsen na trasie wyprzedził natomiast Jepsena Jensena.

Start jest już pewny triumfu w tym spotkaniu!

Lahti świetnie z czwartego pola! Studziński natomiast szybko przedarł się przed Tudzieża.

Bardzo dobrze ze startu Jabłoński. Na drugiej lokacie znalazł się Kildemand, ale na początku drugiego okrążenia minął go Gomólski.

Jabłoński zamknął rywali i objął prowadzenie. Lahti znalazł się natomiast w sporych tarapatach, bo zaciekle atakowali go rywale. Później Fin bezskutecznie gonił Jepsena Jensena.

Upadł na pierwszym łuku Holta. Bieg przerwany.

Norweg z polskim paszportem wrócił do parku maszyn o własnych siłach, ale w powtórce nie wystąpi - został wykluczony.

Gomólski bez sentymentów na pierwszym łuku. Nie pozwolił Kildemandowi na zbyt wiele i wyjechał na czoło stawki. Później przekonująco triumfował.

Nie ma przerwy po siódmym biegu. Wszystko za sprawą tego, że mocno się zachmurzyło i sędzia postanowił przełożyć równanie - odbędzie się po tym wyścigu.

Powalczyli zawodnicy na trasie! Przez kilka chwil goście prowadzili podwójnie, ale szybko przedzielił ich Fajfer. Czapla postraszył Trofimowa.

Tuż po starcie zdefektował Giera.

Pewny triumf Jakobsena. Kildemand przez cały wyścig musiał uważać na ataki Jepsena Jensena.

Dobrze ze startu Fajfer. Ładnie rozprowadził rywali, a później już bez najmniejszego kłopotu pognał po trójkę.

Dobry start Timo Lahtiego. Próbował do niego dołączyć Jabłoński, ale gospodarzy przedzielił Łogaczow. Do końca wyścigu już nic się nie zmieniło. 4:2.

Bieg przerwany. Tudzież dotknął taśmy daszkiem kasku. Otrzymał ostrzeżenie, ale w powtórce oczywiście pojedzie.

Dobrze ze startu Trofimow, który szybko objął prowadzenie. Przez chwilę - na przeciwległej prostej - był przed nim Czapla.

Na trasie upadł Tudzież, który był ostatni. Szybko wstał z toru, dzięki czemu bieg mógł być kontynuowany.

Trofimow nie dał się wyprzedzić Jakobsenowi.

Dobrze ze startu Jabłoński. Szybko dołączył do niego Fajfer. Młodszego z braci Jabłońskich gonili rywale, lecz nie byli w stanie go wyprzedzić.

Studziński wygrał start i objął prowadzenie, którego już nie oddał do samej mety. Czapla miał ochotę na wyprzedzenie Tudzieża, ale nie był w stanie przeprowadzić udanego ataku.

Kapitalny start gości z Rybnika. W mgnieniu oka wysforowali się na czoło stawki. Później bardzo pewnie wygrali.

Ostrzeżenie dla Kildemanda. Poruszał się pod taśmą.