Znów podwójna wygrana gospodarzy, choć Matic Ivacic ambitnie ścigał Adriana Cyfera. Gorzowianin miał problemy na drugim łuku drugiego okrążenia, co wykorzystał Słoweniec. Jędrzejewski zanotował defekt motocykla niedługo po starcie.

Gospodarze ponownie odnieśli bezproblemowe podwójne zwycięstwo. Defekt Baumanna na końcu stawki.

W powtórce najlepiej wystartował Marcin Jędrzejewski, który prowadził jednak tylko przez dwa okrążenia. Później na pierwszym łuku wyprzedził go Adrian Cyfer.

W taśmę wjechał Ben Ernst.

Zgodnie z przewidywaniami, pewne podwójne zwycięstwo gospodarzy, choć przez moment, pod koniec trzeciego okrążenia, Baumann zagroził Baranowi.

Znakomicie miejscowi. Rolnicki na prostej przeciwległej startowej zauważył, że obok niego podąża Masters i zrobił miejsce klubowemu koledze. Australijczyka gonił Bowes, a tym razem nie liczył się Ivacic. Słowenie chyba miał problemy z motocyklem.

Rolnicki i Baran świetnie wystartowali, którzy pojechali parą, choć taka jazda nie do końca im wychodziła. Rolnicki nieco miał problemy jadąc szerzej i od trzeciego okrążenia jechał już za plecami Barana, podobnym torem jazdy.

Hubert Łęgowik na pierwszym łuku pojechał szerzej i wysunął się na prowadzenie objeżdżając Matica Ivacica.

Na start nie zdążył Fraser Bowes. Australijczyk miał problemy z motocyklem. Zawodnik wykluczony za przekroczenie czasu 2 minut.

W powtórce lepiej wystartował Matic Ivacic, który gonił prowadzącego po starcie Adriana Cyfera. Tym razem w stawce nie liczył się Rempała, który dotąd był niepokonany. Gdy jednak wydawało się, że Cyferowi nic nie przeszkodzi w odniesieniu zwycięstwa, dopadł go pech w postaci defektu motocykla na ostatniej prostej. Siłą rozpędu dotoczył się na drugim miejscu.

Wyścig przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie otrzymał Dawid Rempała.

Gospodarze lepiej ze startu i już na pierwszym łuku rozstrzygnęli ten wyścig. Jędrzejewski został mocno oszprycowany na pierwszym wirażu, ale i tak dzielnie się trzymał przez dwa pierwsze okrążenia jadąc nie tak daleko za plecami Mastersa.

Tym razem bardzo dobry start gości, którzy objęli podwójne prowadzenie, ale na wyjściu z pierwszego łuku Adrian Cyfer wyprzedził Marcina Jędrzejewskiego. Wychowanek gorzowskiej Stali gonił Matica Ivacica, ale ten nie popełniał błędów i dowiózł prowadzenie do mety. Defekt Majchera na końcu stawki.

W powtórce Patryk Dolnicki założył na pierwszym wirażu Maxa Dilgera. Wychowanek tarnowskiej Unii wygrał z duża przewagą. Dilger natomiast musiał uważać na napędzającego się Karola Barana. Doświadczony zawodnik Stali nie miał jednak pomysłu na skuteczny atak.

Bieg przerwany. Nierówno w górę poszła taśma startowa.

Bardzo dobry starto gospodarzy, ale Dawid Rempała na pierwszym łuku miał drobne problemy z opanowaniem motocykla, przez co Hubert Łęgowik musiał przymkną gaz. Błąd rzeszowian wykorzystał Fraser Bowes, który wysunął się na czoło stawki. Łęgowika minął też Baumann, ale nici z drużynowej wygranej gości, bowiem na wyjściu z pierwszego łuku drugiego okrążenia postawiło Bowesa, który spadł na trzecią lokatę.

Adrian Cyfer na pierwszym łuku wjechał pod łokieć Marcina Jędrzejewskiego i wysunął się przed debiutującego w barwach Wolfe wychowanka bydgoskiej Polonii. Od startu prowadził natomiast Patryk Rolnicki. Kolejne pewne 5:1 miejscowych. Mauer zrezygnował z jazdy na przedostatnim łuku.

Dobry start Baumanna, ale gospodarze byli szybsi na dojeździe do pierwszego wirażu. Majcher założył rywala, a chwilę później dołączył do niego Rempała. Gospodarze odnieśli pewne podwójne zwycięstwo.

W kolejnej powtórce lepiej wystartował Ivacic, który rozdzielił rzeszowską parę. Zawodnicy jechali w dość równych odstępach od siebie jedną linią jazdy.

W powtórce lepiej ze startu wyjechali gospodarze, którzy objęli podwójne prowadzenie. Wyścig jednak znów został przerwany. Arbiter dopatrzył się nierównego startu. Ostrzeżenie otrzymał Sam Masters.

Dobrze wystartował z czwartego pola Max Dilger, który próbował założy się na Sama Mastersa. Ten jednak nie dawał za wygraną. Na drugim łuku Dilger wjeżdżał za Australijczyka, zahaczył o jego tylne koło i nie opanował motocykla. Bieg przerwany. Karetka na torze. Niemiec wykluczony z powtórki. Do parku maszyn wrócił o własnych siłach i jest zdolny do dalszej jazdy.