Bieg przerwany. Niestety, kolejny upadek. Tym razem pod bandą na pierwszym wirażu po starcie przewrócił się Szczepaniak, który przekoziołkował, ale wstał sam z toru.

Lebiediew wywoził Bjerre, a ten Szczepaniaka, który zahaczył o bandę i stracił panowanie nad maszyną.

Teraz jeździec Wilków siedzi pod bandą w asyście medyków. Wstał i zmierza o własnych siłach do parkingu.

Szczepaniak został wykluczony z powtórki! Wilki na pewno nie zdobędą więc dziś punktu bonusowego.

Powtórka. Bjerre założył Lebiediewa do krawężnika, ale siła odśrodkowa wyrzuciła go na zewnętrzna i Łotysz zdołał go wyprzedzić na prostej przeciwległej do startu. Duńczyk był bardzo szybki, cały czas kąsał Lebiediewa, ale ten dzielnie się bronił i nie pozwolił przeciwnikowi zdobyć dziś komplet.

Podwójna rezerwa taktyczna: Szczepaniak za Karczmarza i Lebiediew za Musielaka.

Bieg przerwany. Groźny upadek Miedzińskiego na pierwszym wirażu. Wychowanek toruńskiego Apatora wygrał start i wydawało się, że ucieknie wszystkim na pierwszym łuku. Podniosło mu jednak przednie koło, po czym pofrunął do góry i przekoziołkował, przelatując przez kierownicę i uderzając głową o tor.

Niestety. Karetka na torze, są nosze.

Zawodnik Polonii wykluczony z drugiej odsłony tego biegu.

Miedziński odzyskał przytomność, ale jest karetce. Nie opuściła ona jeszcze obiektu przy Sportowej.

Powtórka. Pewna wygrana Wilków, którzy prowadzili od samego startu. Michaiłow bez większych szans, choć atakował Szczepaniaka niemal do końca.

Piorunująca jazda Zagara na pierwszych metrach. Słoweniec pomknął przy samej bandzie, objechał parę Wilków i był niedościgniony na trasie. Michaiłow stracił sporo dystansu do trzeciego Milika.

Rezerwa zwykła: Przyjemski za Jeleniewskiego.

Bez historii. Atomowy wręcz start Przyjemskiego. Wychowanek Polonii pomknął do mety po trzecie dziś swoje zwycięstwo. Konieczny na pierwszym kółku zostawił za sobą Sadurskiego i po raz drugi go dziś pokonał. Polonia coraz bliżej zgarnięcia dziś pełnej puli punktów.

Bieg przerwany. Upadek Bjerre na pierwszym łuku niedługo po starcie. Dla Duńczyka, który na szczęście dość szybko podniósł się z toru, zabrakło miejsca. Szczepaniak i siłą rzeczy Miedziński wyjechali szeroko, przez co Bjerre zapoznał się z torem.

Druga odsłona w pełnym składzie. Miedziński otrzymał ostrzeżenie za ruszanie się pod taśmą.

Powtórka. Bjerre napędził się po starcie po zewnętrznej i uciekł po czwarte zwycięstwo w tym meczu. Miedzińskiego stać było na pokonanie Musielaka i jest to dobra wiadomość dla Gryfów, bo te powiększają przewagę nad Wilkami.

Rezerwa zwykła: Przyjemski za Jeleniewskiego.

Tymczasem są małe problemy ze słupkiem od taśmy startowej. Wiatr przewrócił go, ale sytuacja raczej jest już opanowana.

Świetnie wystartował Karczewski, lecz napędził się bardzo mocno pod samą bandą Miedziński, wyprzedzając i Lebiediewa i właśnie juniora Wilków. Na końcu pierwszego kółka Przyjemski od wewnętrznej zaskoczył Karczewskiego, dzięki czemu Polonia znów wygrała 4:2.

Bjerre znacznie lepiej ze startu i od razu na czele stawki. Tymczasem Michaiłow był blisko tego, by wyjechać na drugie miejsce, ale przeszkodził mu w tym Musielak. Łotysz był szybki, groźny dla Polaka, ale nic nie wskórał. Ponownie mamy remis przy Sportowej.

Milik założył Zagara do krawężnika, a od zewnętrznej napędził się Szczepaniak i było 5:1 dla Wilków. Potem Milik przeszkadzał Szczepaniakowi, który był szybszy od kolegi i efekt był taki, że metry odrobił Zagar. Słoweniec na trzecim kółku objechał pod bandą Czecha, lecz Szczepaniaka nie dogonił. Na ostatnim wirażu tego biegu przeszarżował Przyjemski, próbując atakować Milika. Wychowanek Polonii wykręcił "bączka" i upadł. Wygląda na to, że nic poważnego mu się nie stało.

Mogła być szybka odpowiedź Polonii, która bardzo dobrze wystartowała spod taśmy i prowadziła przez półtorej okrążenia 5:1. Lebiediew zdołał jednak wyprzedzić Michaiłowa. Bjerre wygrał z ogromną przewagą. Remis w Bydgoszczy.

Zagar bez problemów wygrał ten bieg, prowadząc od startu. Konieczny nie nawiązał walki z parą Wilków.

Bieg przerwany. Niegroźny upadek Szczepaniaka na pierwszym wirażu po starcie.

Sędzia zarządził powtórkę w pełnym składzie. Z trybun przebijają się gwizdy kibiców. Wydaje się, że faktycznie były podstawy do tego, by Szczepaniaka wykluczyć.

Powtórka. Lepszy moment startowy pary gości. Szczepaniak był pierwszy i od razu niezagrożony. Miedziński gonił za Milikiem, szukał okazji, by zaatakować Czecha. Ten jednak jechał rozważnie, ale na wyjeździe z trzeciego okrążenia musiał się solidnie napracować, by obronić drugie miejsce.

Świetny start pary bydgoskiej. Przyjemski zgodnie z tradycją tego sezonu, rozpoczyna mecz od dwóch wygranych. Teraz nie dał się dogonić Szczepaniakowi, który na początku wyścigu udaremnił plany Michaiłowa. Daleko z tyłu Karczewski.

Mimo dobrego startu Miedziński na drugim łuku spadł na koniec stawki, bo najpierw objechał go niespodziewanie Karczmarz, a potem Zagar i Lebiediew. Na wjeździe w trzecie okrążenie Karczmarz został zaatakowany przez Zagara od wewnętrznej, ale obronił się i pognał do mety po "trójkę".

Dobry start Przyjemskiego, który niezwykle płynnie przejechał pierwszy wiraż i przemknął obok bezradnego Karczewskiego. Następnie wygrał z ogromną przewagą. Konieczny, choć zupełnie przespał start, dość szybko uporał się z Sadurskim. Polonia objęła prowadzenie w tym meczu.

Bjerre dał się zaskoczyć Musielakowi na wyjeździe z pierwszego łuku pomimo tego, że wygrał moment startowy. Lider Wilków uciekł jednak liderowi Polonii i pognał do mety po wygraną, ale nie dowiózł jej, bo na początku czwartego okrążenia bardzo szybki Bjerre wyprzedził go po zewnętrznej. Na drugim kółku Milik pokazał plecy Jeleniewskiemu.