Twarda walka o mistrzowski tytuł, w której nie liczył się kompletnie Palovaara, a której od początku przewodził Kim Nilsson. Na trzecim okrążeniu wyprzedził go jednak Oliver Berntzon, który zgarnia złoty medal!

Zwycięzca biegu barażowego uzupełni stawkę finalistów.

Bieg przerwany. Kapitalne wyjście ze startu Lindbaecka, który objął prowadzenie i zmierzał po awans, ale na drugim łuku upadł Ludvig Lindgren.

W powtórce Lindbaeck musiał przebić się z trzeciego miejsca na prowadzenie, z kolei Grahn spadł z pierwszego na trzecie. Lindbaeck jednak na ostatnim okrążeniu popełnił błąd, który wykorzystał nękający go atakami Palovaara.

Berntzon bardzo ambitnie, co prawie przypłacił upadkiem.

Bardzo ciekawy wyścig, w którym działo się naprawdę wiele. Kolejny raz najwięcej na dystansie stracił Henderson, który niewiele, co, a dałby się na mecie wyprzedzić również Karlssonowi.

Na 45 sekund przed startem do biegu zdefektowała maszyna Petera Ljunga. Zawodnikowi przed upływem dwóch minut dostarczono rezerwowy motocykl. Na trzecim okrążeniu Ljung zjechał z toru jadąc na ostatniej pozycji.

Hellstroem-Baengs po słabszym tarcie od razu przyciął do krawężnika, dzięki czemu nabrał prędkości i objął prowadzenie. Nie dowiózł go jednak, bowiem na ostatnim okrążeniu wyprzedził go Thorssell, który tym samym melduje się w biegu finałowym.

Pewna wygrana Thorssella.

Zawodnicy w kontakcie, ale bez mijanek.

Błąd Hendersona na wyjściu z pierwszego wirażu kosztował go spadek z miejsca pierwszego na czwarte.

Palovaara do kreski ścigał Jonassona i obaj wpadli równo na metę. Sędzia uznał, że górą w tym starciu był jednak Jonasson.

Zawodnicy z pól zewnętrznych zdecydowanie lepiej ze startu.

Kapitalna szarża Anderssona na pierwszym łuku, który nie wyszedł najlepiej ze startu, ale nożyce w środku wirażu pozwoliły mu wyjechać na prowadzenie.

Na ostatnim okrążeniu na wyjściu z pierwszego łuku motocykla nie opanował Hellstroem-Baengs, który upadł.

Ciasno na wyjściu z pierwszego łuku, gdzie zabrakło miejsca dla Lindbaecka. Ten dopiero na kolejnym okrążeniu wyprzedził Ljunga i rzucił się w pogoń za starszym z braci Grahn.

W pierwszym łuku bączka wykręcił Grahn, który podniósł się i opuścił tor. Palovaara próbował na pierwszym okrążeniu wyprzedzić Berntzona, ale zabrakło mu prędkości.

Pewna wygrana Kima Nilssona, którego ścigał Ludvig Lindgren, ale był zbyt wolny.

Bieg przerwany. Upadek Henrikssona i Selvina.

Henriksson na pierwszym okrążeniu spadł z drugiego miejsca na czwarte. Na trzecim okrążeniu Grahn śmiałym atakiem po szerokiej wyprzedził Jonassona.

Sędzia postanowił zaliczyć wyniki tego biegu. Za sprawcę zdarzenia uznał Henrikssona, który jadąc na czwartej pozycji wpadł w trzeciego Selvina.

Bieg przerwany. Ciasno w pierwszym łuku i upadł Joel Andersson.

Zgodnie z przypuszczeniami, powtórka w pełnej obsadzie.

W powtórce emocje skończyły się wraz z wyjściem zawodników z pierwszego łuku.

Totalnie przespał moment startowy Hellstroem-Baengs. Młody Szwed miał bardzo duże problemy z płynną jazdą w tym biegu, a z przodu pewnie wygrał jego klubowy i teamowy partner, Antonio Lindbaeck.

Bieg bez historii. Zdecydowana wygrana Berntzona.

Kapitalny start Hendersona z czwartego pola, który zamknął wszystkich rywali i wyskoczył na prowadzenie. Zawodnik Rospiggarny dwoił się i troił, by wybronić się przed szalejącymi przeciwnikami - Thorssellem i Lindbaeckiem. Ostatecznie poległ z pierwszym z nich na ostatnim okrążeniu.

Ljung na wyjściu z pierwszego łuku napędzał się po szerokiej, ale nie zdołał wyprzedzić Hellstroema-Baengsa. Później doświadczony Szwed musiał odpierać zaciekłe ataki Nilssona, który ścigał rywala do samej kreski.

Pewna wygrana Berntzona. Dobry start Jonassona pozwolił mu wyjść na drugie miejsce i dojechać tak do mety.

Bieg bez historii. Palovaara do końca ścigał Lindgrena, ale nie zdołał znaleźć optymalnej ścieżki.