Bieg przerwany. Upadek obu zawodników Kolejarza w pierwszym wirażu.

Powtórka w pełnej obsadzie.

Ostatni wyścig również nie przyniósł nam emocji.

Bieg bez historii.

Rezerwa zwykła. Knudsen w miejsce Jędrzejewskiego.

Knudsen wystrzelił ze startu i pognał do mety po trzy punkty. Na drugim łuku Douglas wszedł pod łokieć Cyfera, ale ten przeprowadził szybką kontrę. Atak był na tyle ofensywny, że Australijczyk spadł na czwarte miejsce.

Rezerwa taktyczna. Kemp zastąpi Orwata.

Bieg bez historii.

Balińskiemu zgasł motocykl tuż przed startem. Zawodnik Kolejarza wykluczony za przekroczenie limitu dwóch minut.

Dróżdż wygrał start, ale rakietowy dojazd do pierwszego wirażu miał Henderson, który wywiózł rywala pod płot. Wykorzystał to również Mroczka.

Bieg przerwany. Douglas upadł w pierwszym wirażu.

Powtórka w pełnym składzie.

Po starcie było 5:1 dla gospodarzy, ale ci, choć początkowo jechali perfekcyjnie, to w drugiej części biegu sobie przeszkadzali. Douglas już jednak tracił za dużo.

Bieg bez historii.

Defekt Artura Mroczki na ostatnim wirażu, kiedy to ten znajdował się na drugim miejscu.

Rezerwa zwykła. Drew Kemp zastąpi Hansa Andersena.

Start padł łupem Kempa, którego od razu szerzej chciał zaatakować Cyfer, ale stracił na tym. Później zawodnik gospodarzy dwoił się i troił, by wyprzedzić Dróżdża i zrobił to na ostatnim okrążeniu.

Rezerwa zwykła. Marcina Jędrzejewskiego zastąpi w tym biegu Jonas Knudsen.

Mroczka z dużą przewagą nad pozostałymi uczestnikami. Douglas na dystansie wyprzedził Knudsena i asekurował Majewskiego, którego wyprzedził dopiero na mecie.

Ogromna przewaga Cyfera nad resztą stawki. Za jego plecami Orwat o koło wygrał z Gilkesem.

Bieg przerwany. W pierwszym łuku Henderson powiózł szeroko Dróżdża, który upadł.

Powtórka w pełnej obsadzie. Dróżdż zdolny do dalszej jazdy.

Dróżdż próbował po szerokiej atakować i na drugim łuku zbliżył się do Hendersona, by po chwili stracić. Na ostatnim łuku pojechał tak blisko pod bandę, że bliski pokonania go był Michaiłow.

Pewna wygrana gości.

Adrian Cyfer zamknął na pierwszym wirażu całą stawkę, ale piekielnie szybki jest dziś Ryan Douglas. Obaj stoczyli bój o trzy punkty i na wyjściu z ostatniego wirażu zrównali się, ale Cyfer obronił prowadzenie.

Brytyjczycy zdecydowanie z przodu. Na prowadzenie wyjechał Gilkes, ale na wejściu w drugi łuk wjechał mu pod łokieć Kemp. Reprezentant gospodarzy poszukał sposobności, by się napędzić po szerokiej i znalazł odsypane, które dało mu prędkości i awans.

Pewna wygrana Michaiłowa, który uciekł ze startu po trzy punkty. Za jego plecami ścisk, ale bez mijanek.