- IMP
- 08 Czerwca 2023, 19:00
- Stadion Miejski w Rzeszowie
M. | Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 15 |
|
3 | 3 | 1 | 3 | 3 | 3 | 16 | |
2 | 4 |
|
2 | 3 | 3 | 1 | 2 | 2 | 13 +3 | |
3 | 5 |
|
3 | 2 | 0 | 3 | 3 | 1 | 12 | |
4 | 9 |
|
2 | 3 | 2 | 2 | 2 | 0 | 11 +2 | |
5 | 12 |
|
3 | 1 | 3 | 2 | 2 | 11 +0 | ||
6 | 7 |
|
1 | 1 | 2 | 3 | 3 | 10 +1 | ||
7 | 14 |
|
2 | 3 | 3 | 0 | 1 | 9 | ||
8 | 6 |
|
0 | 2 | 3 | 0 | 3 | 8 | ||
9 | 11 |
|
1 | 2 | 2 | 3 | 0 | 8 |
M. | Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
10 | 1 |
|
3 | 1 | 0 | 1 | 1 | 6 | ||
11 | 2 |
|
1 | 1 | 2 | 2 | 0 | 6 | ||
12 | 16 |
|
1 | 2 | 1 | 1 | 1 | 6 | ||
13 | 10 |
|
0 | 0 | 0 | 2 | 2 | 4 | ||
14 | 8 |
|
2 | 0 | 1 | 1 | 0 | 4 | ||
15 | 13 |
|
0 | 0 | 1 | 0 | 0 | 1 | ||
16 | R1 |
|
0 | 1 | 1 | |||||
17 | 3 |
|
0 | 0 | - | - | - | 0 | ||
18 | R2 |
|
0 | 0 |
Koniec. Triumf Bartosza Zmarzlika w 1. rundzie IMP 2023. Na podium stanęli dziś także Maciej Janowski i Piotr Pawlicki. Drugi turniej 16 lipca w Pile.
Co za finał! Pawlicki na pierwszym okrążeniu jeszcze zdołał zablokować Zmarzlika, lecz już na prostej startowej nie miał szans i musiał pogodzić się z tym, że to obrońca tytułu dziś wygra. Na domiar złego dla Pawlickiego na trzecim okrążeniu zaatakował go Janowski, choć jeszcze zdołał on skontrować. Wrocławianin nie dał za wygraną, więc ponowił atak na ostatnim kółku. Zrobił tzw. nożyce na końcowych metrach i na metę wpadł minimalnie przed Pawlickim! Zadecydowały milimetry!
Zmarzlik wykręcił najlepszy czas dnia.
Doszło do kontaktu na pierwszym wirażu Hampela z Dudkiem, przez co skorzystał na tym będący po ich lewej stronie Woźniak. Następnie jeździec Stali musiał uważać na szalejącego za jego plecami Hampela, który budował szybkość, jadąc szerzej. Ostatecznie Woźniak wytrzymał presję i jest w finale. A wraz z nim Janowski, który przewodził pewnie stawce od kreski do kreski.
ZOBACZ WIDEO: Zaatakował dziennikarza. "Staram się nie wymiotować, jak patrzę na pana"
Wygrana Piotra Pawlickiego z Maciejem Janowskim oznacza, że to on awansował do finału. Kolega klubowy pojedzie w barażu.
Janowski od razu zaczął napędzać się po zewnętrznej, chciał zaplanować atak "piką" na wjeździe w drugi wiraż, ale musiał "hamować", bo do wewnętrznej zdążył zjechać Pawlicki. Następnie dwaj koledzy ze Sparty walczyli o zwycięstwo. Janowski czekał na okazję, tracił niewiele metrów, ale Pawlicki obronił się!
Zmiana: Kowalski za Kołodzieja.
Kowalski prowadził od startu. Na wjeździe w pierwszy łuk drugiego kółka wyprzedził go na moment Cierniak, który chwilę wcześniej zamknął do krawężnika Dudka. Kowalski próbował odpowiedzieć tym samym, ale Cierniak był zbyt dobrze dysponowany. Na początku czwartego kółka Dudek przy bandzie pokazał plecy Kowalskiemu. Świdnicki dojechał do mety w spacerowym tempie.
Ależ działo się na pierwszym łuku po starcie i na pierwszym okrążeniu! Hampel wykazał się wielkim sprytem, uciekając wszystkim na wyjeździe na prostą przeciwległą, za to za nimi cała trójka zaczęła się tasować. Przytomnie zachował się na wjeździe w drugie okrążenie Woźniak, który po świetnym ataku wyprzedził Buczkowskiego. Ten potem próbował kontrować, ale bez skutku. Walka na całego!
Bartosz Zmarzlik zapewnił sobie awans do wyścigu finałowego.
Startował z najgorszego pola, ale i tak wygrał, wykorzystując brak rywali z czołówki. Przeprawę miał jednak trudną. Zmarzlik długo jechał bowiem na trzecim miejscu, bo skutecznie blokował go Nowak. Na trzecim okrążeniu indywidualny mistrz Polski i świata napędził się do granic możliwości, "połykając" Nowaka i po chwili prowadzącego Lamparta. Potem Nowak bezskutecznie naciskał na Lamparta.
Bartosz Zmarzlik z najlepszym czasem zawodów jak na razie (16. bieg).
Na fotel lidera tabeli punktowej powrócił Zmarzlik (10). Za jego plecami Janowski, Dudek i Woźniak (po 9).
Kosmetyka toru.
ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek wyjaśnia, dlaczego zmienił podstawowego tunera. "Szukam dalej"
Zmarzlik na prostej przeciwległej do startu na pierwszym okrążeniu przefrunął obok Woźniaka i był na pierwszym miejscu. Janowski z czwartego miejsca atakował Cierniaka, ale długo mu się nie udawało wyprzedzić juniora. Zrobił to jednak na czwartym kółku i uniknął zera.
Zmiana: Łęgowik za Kołodzieja.
Pawlicki powtórzył niemalże manewr Fajfera z poprzedniego biegu i także wyjechał na prowadzenie na wylocie z pierwszego łuku. Lampart atakował Buczkowskiego i choć pierwszy został zablokowany przez rywala, o tyle drugi na drugim kółku już nie. Wyraźnie szybszy Lampart pokonał grudziądzanina.
Na wyjeździe z pierwszego łuku Fajfer wysunął się na prowadzenie, którego potem nie oddał Przyjemskiemu, choć młodzieżowiec miał wyraźnie chrapkę na odebranie go rywalowi. Świdnicki ruszał się pod taśmą, ale zupełnie na tym stracił i już od początku był daleko z tyłu.
Ostrzeżenie dla Świdnickiego.
Hampel ponownie na czele już od startu, ale tym razem sprawy nie pokpił, bo dojechał do linii mety na pierwszej lokacie. Na dystansie nic się nie zmieniło. Mieliśmy jazdę gęsiego.
Miesza się nam klasyfikacja. Na czele obecnie znajdują się mający po 8 punktów - Maciej Janowski oraz Kacper Woryna.
Kosmetyka toru.
ZOBACZ WIDEO: Menedżer Motoru komentuje ostatnią porażkę zespołu. "To żenada i wstyd"
Popisowa jazda Janowskiego. Hampel rewelacyjnie wystartował i od razu był pierwszy, ale biegu nie wygrał. Najpierw Janowski po napędzeniu się pod samą bandą, czego wcześniej dziś nie widzieliśmy, na końcu pierwszego okrążenia wyprzedził Świdnickiego i zaczął gnać za Hampelem. Na wyjeździe z pierwszego łuku trzeciego kółka Janowski wyjechał przed Hampela i to on dojechał pierwszy. Lampart bezskutecznie atakował do mety Świdnickiego.
Zmiana: Kowalski za Kołodzieja.
Woryna szybko wysforował się na czoło stawki i pomknął do mety po triumf. Na wjeździe w drugie okrążenie Woźniak wyprzedził od wewnętrznej chimerycznie jadącego Jasińskiego.
Zdecydowanie najlepszy czas dnia wykręcił przed momentem Patryk Dudek.
Zmarzlik po starcie został na ostatnim miejscu. Na czele był Dudek, a za nim Przyjemski. Pawlicki atakował juniora z Bydgoszczy, a zarazem zbliżył się do niego też Zmarzlik. Pawlicki na końcu trzeciego okrążenia wyniósł się bardzo szeroko, co od razu wykorzystał Zmarzlik. Pawlicki na czwartym kółku jeszcze się zbliżył do obrońcy tytułu, ale go nie wyprzedził. Ma czego żałować Pawlicki!
Wyścig bez historii. Zadecydował start i pierwsze metry na dojeździe. Tyle tylko, że zawodnicy jechali w dość bliskim kontakcie.
- Decyzja jest taka, że mam duże problemy sprzętowe. Przekombinowaliśmy te nasze motocykle, nie chcą jechać i po prostu nie da się jechać - powiedział w rozmowie z Canal+ Sport Janusz Kołodziej, który jednocześnie zaprzeczył, by powodem jego wycofania był stan zdrowia.
Janusz Kołodziej wycofał się z zawodów.
Samodzielnym liderem jest po dwóch seriach obrońca mistrzowskiego tytułu - Bartosz Zmarzlik. Za nim grupa zawodników z 5 punktami.
Kosmetyka toru.
ZOBACZ WIDEO: Cegielski mówi o zmianach w regulaminie. Paluch nie powinien wyjechać do biegu z Kołodziejem?
Janowski prowadził od startu do mety, perfekcyjnie wykorzystując handicap, jaki daje pierwsze pole. Buczkowski jechał za wrocławianinem, ale musiał uważać na Dudka, który szukał możliwości do ataku. Widać, że motocykl jeźdźca Apatora jest szybki, ale też Buczkowski jechał spokojnie i skutecznie się bronił.
Fajfer na czele po starcie, lecz już na końcu pierwszego okrążenia wyprzedził go Zmarzlik. Po chwili podobnie postąpił Hampel z Kołodziejem, który widać, że nie jest dziś sobą. Czterokrotny indywidualny mistrz kraju znów dojechał bardzo daleko za wszystkimi. Ostatnie kółko jechał już nawet nie na pełen gaz.
Ponownie pierwszy i czwarty tor najkorzystniejsze. Woryna i Cierniak od razu zaczęli toczyć ze sobą bardzo interesujący i wyrównany bój. Wydawało się, że na drugim wirażu młodszy z nich będzie na czele, ale Woryna przechytrzył przeciwnika i potem nie dał się dogonić na dystansie. Z kolei na czwartym okrążeniu Przyjemski wyprzedził Lamparta.
Doskonale wyskoczył z czwartego pola Woźniak. Od razu objął prowadzenie i był nie do dogonienia na trasie. Pawlicki i Nowak jeszcze na pierwszym kółku uporali się ze Świdnickim, który następnie tracił do nich mnóstwo metrów. Tymczasem Nowak naciskał jeszcze na końcu Pawlickiego.
ZOBACZ WIDEO: Co za jazda Oskara Fajfera. Zobacz jak oszukał rywala na ostatnich metrach!
Kosmetyka toru.
Oglądaj finały IMP w CANAL+SPORT5 i CANAL+ online! [link sponsorowany]
Od kreski do kreski na czele Zmarzlik. Za nim Woryna. Buczkowskiego na końcu pierwszego okrążenia atakował po zewnętrznej Świdnicki, ale ten pierwszy odparł atak, choć doszło do lekkiego zderzenia, po którym młodszy z nich musiał ostrożnie wjechać w kolejny wiraż. Nie było tutaj taryfy ulgowej ze strony Buczkowskiego, który wyraźnie też ruszał się pod taśmą na starcie. Dostał za to ostrzeżenie.
Znakomity bieg. Rewelacyjny moment startowy Dudka, który płynnie przemierzył pierwsze metry i pokazał plecy Lampartowi, uciekając wszystkimi. Na początku drugiego okrążenia młodszego z seniorów Apatora atakiem od wewnętrznej wyprzedził Fajfer, a na początku trzeciego od zewnętrznej to samo zrobił Woźniak. Lampart był po prostu wolny i bezradny. Tymczasem na wyjeździe z pierwszego wirażu czwartego kółka świetnie przeskoczył przed Fajfera bardzo szybki i doskonale sklejony do toru Woźniak.
Duże odległości między zawodnikami. Pawlicki na prowadzeniu od startu do mety. Bardzo dobrze wyskoczył spod bandy Jasiński, którego nie zdołał zablokować na wyjeździe z pierwszego wirażu Hampel.
Bez historii. Nowak objął prowadzenie po starcie, choć szybki był Janowski, który po dobrym wyjeździe spod taśmy wyjechał na pierwszym wirażu przed Przyjemskiego. Kołodziej daleko z tyłu.
Uczestnicy pierwszego wyścigu dzisiejszych zawodów wyjechali na tor. Inauguracyjna runda IMP 2023 właśnie się rozpoczyna.
Koniec prezentacji. Wkrótce start zawodów w Rzeszowie.
Rozpoczęła się prezentacja zawodników przy Hetmańskiej.
Rekordzistą w historii IMP jest Tomasz Gollob. Legendarny żużlowiec triumf w krajowych mistrzostwach zapewniał sobie 8 razy.
Z "dziką kartą" wystąpi dziś Marcin Nowak, który na co dzień reprezentuje barwy miejscowej Texom Stali Rzeszów.
ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek o swoich problemach. "Straszny moment życia i kariery"
Na liście startowej doszło do zmian. Z grona stałych uczestników IMP 2023 z powodu kontuzji nie zobaczymy: Dominika Kubery i Adriana Gały. W ich miejsce wystartują Wiktor Przyjemski i Mateusz Cierniak.
Ładna pogoda w Rzeszowie. Turniej nie wydaje się zagrożony:
W 2022 roku złoty medal IMP zdobył po raz drugi w karierze Bartosz Zmarzlik. Srebrny zgarnął Dominik Kubera, a brązowy Janusz Kołodziej.
Przed nami inauguracja Indywidualnych Mistrzostw Polski 2023. Minicykl, podobnie jak przed rokiem, składa się z trzech rund finałowych. Po Rzeszowie najlepsi w kraju zawitają także do Piły (16 lipca) i Krosna (30 lipca), gdzie nastąpi zakończenie rywalizacji.
Oglądaj finały IMP w CANAL+SPORT5 i CANAL+ online! [link sponsorowany]
-
-
IMP 2
-
IMP 62
-
-
Żużel 7
-
IMP 8
-
IMP 3
-
IMP 6
-
Żużel 3
-
M. | Nr | Zawodnik | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | Suma |
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | 15 |
|
3 | 3 | 1 | 3 | 3 | 3 | 16 | |
2 | 4 |
|
2 | 3 | 3 | 1 | 2 | 2 | 13 +3 | |
3 | 5 |
|
3 | 2 | 0 | 3 | 3 | 1 | 12 | |
4 | 9 |
|
2 | 3 | 2 | 2 | 2 | 0 | 11 +2 | |
5 | 12 |
|
3 | 1 | 3 | 2 | 2 | 11 +0 | ||
6 | 7 |
|
1 | 1 | 2 | 3 | 3 | 10 +1 | ||
7 | 14 |
|
2 | 3 | 3 | 0 | 1 | 9 | ||
8 | 6 |
|
0 | 2 | 3 | 0 | 3 | 8 | ||
9 | 11 |
|
1 | 2 | 2 | 3 | 0 | 8 | ||
10 | 1 |
|
3 | 1 | 0 | 1 | 1 | 6 | ||
11 | 2 |
|
1 | 1 | 2 | 2 | 0 | 6 | ||
12 | 16 |
|
1 | 2 | 1 | 1 | 1 | 6 | ||
13 | 10 |
|
0 | 0 | 0 | 2 | 2 | 4 | ||
14 | 8 |
|
2 | 0 | 1 | 1 | 0 | 4 | ||
15 | 13 |
|
0 | 0 | 1 | 0 | 0 | 1 | ||
16 | R1 |
|
0 | 1 | 1 | |||||
17 | 3 |
|
0 | 0 | - | - | - | 0 | ||
18 | R2 |
|
0 | 0 |
Dyscyplina | Żużel |
Rozgrywki | IMP |
Lokalizacja | Rzeszów |
Stadion | Stadion Miejski w Rzeszowie |
Sędzia | Tomasz Fiałkowski |
Data i godzina | 08 Czerwca 2023, 19:00 |
-
-
IMP 2
-
IMP 62
-
-
Żużel 7
-
IMP 8
-
IMP 3
-
IMP 6
-
Żużel 3
-