Świetny start Golloba, ale zabrakło prędkości Polakowi. Prowadzil Zagar, ale dogonił go Ward. Pasjonująca walka Warda z Zagarem. Niestety Gollob daleko z tyłu.

Tomasz Gollob prowadził po starcie, jednak Polak stracił prowadzenie na korzyść Mateja Zagara. Gollob skutecznie bronił się jednak przed napierającym Emilem Sajfutdinowem. Tomasz Gollob w finale!

Niesamowita jazda Michaela Jepsena Jensena. Duńczyk w swoim ostatnim starcie pojechał bardzo szybko po szerokiej i był nie do złapania dla rywali. Za jego plecami Jarosław Hampel skutecznie bronił się przed atakami Nickiego Pedersena przez 2 pierwsze okrążenia.

Tomasz Gollob stoczył fantastyczny pojedynek z Matejem Zagarem. Słoweniec nie dawał za wygraną. Do trzeciego okrążenia ta dwójka co rusz zmieniała się pozycjami. Niestety ostatni do mety dojechał Krzysztof Kasprzak.

Dotarły wieści z Kopenhagi na temat stanu zdrowia Andreasa Jonssona. U Szweda podejrzewa się złamanie łopatki.

Po starcie prowadzenie objął Fredrik Lindgren. Drugi jechał Michael Jepsen Jensen, ale Duńczyk wyjechał za szeroko w pierwszym łuku i spadł na ostatnie miejsce. "Liglad" jednak nie odpuszczał i dogonił Antonio Lindbaecka. Jensen zbliżał się też do Mateja Zagara, ale w ostatnim łuku popełnił błąd. Przerwa.

Przed ostatnią serią startów realne szanse na awans do półfinału mają jeszcze Krzysztof Kasprzak i Tomasz Gollob. Jarosław Hampel musi liczyć na korzystne dla niego rozstrzygnięcia pozostałych wyścigów.

Niemcy Mistrzami Europy Par! Srebro Polaków

Bardzo dobry start Krzysztofa Kapsrzaka, ale na wyjeździe z pierwszego łuku szybszy był Darcy Ward. Australijczyk wygrał ze sporą przewagą. Na moment Kasprzaka wyprzedził Kenni Larsen, ale Polak szybko opanował sytuację. Zaskakująco słabo jedzie Niels Kristian Iversen.

Zawodnicy już szykują się do wyjazdu na tor. Początek wyścigu za kilka chwil. Emil Sajfutdinow w końcu znalazł pogromców. Pierwszy w pierwszym łuku był Tomasz Gollob i to Polak pewnie pomknął do mety po 3 punkty. Gollob dzielnie odpierał ataki Taia Woffindena.

Tomasz Gollob próbował założyć się na rywali, ale tor jazdy poszerzył mu Chris Holder. Gollob musiał przymknąć gaz i spadł na ostatnie miejsce. Z przodu natomiast fantastyczna walka Holdera i Warda. Australijczycy stoczyli świetny bój o trzy punkty przejeżdżając obok siebie na milimetry. Naturalnie przerwa, podczas której na torze prowadzona jest kosmetyka.

Kontuzja nie przeszkadza Sajfutdinowowi. "Wciąż jestem silny"

Nicki Pedersen po starcie założył cała stawkę ruszając z czwartego pola. Bardzo szybki w tym wyścigu był jednak Zagar. Słoweniec najpierw wyprzedził w pierwszym łuku Nielsa Kristiana Iversena, a następnie podczas drugiego okrążenia wjechał pod Pedersena i wygrał bieg z ogromna przewagą.

Tym razem Emil Sajfutdinow nie był tak szybki ze startu jak we wcześniejszych swoich biegach. Rosjanin mimo to wygrał. Krzysztof Kasprzak na wyjeździe z przedostatniego biegu wyprzedził Antonio Lindbaecka. Niestety ponownie bezbarwny był Jarosław Hampel. Brutalnie pisząc, Polak statystował w tej odsłonie.

Uczestnicy biegu dziewiątego już na torze szykują się do startu. Bardzo dobrze z trzeciego pola wystartował Tai Woffinden, który uciekł reszcie stawki. Do lekkiego spięcia doszło pomiędzy pozostała trójką na wyjeździe z pierwszego łuku. Zawodnicy jechali gęsiego.

Ponownie najszybszy ze startu był Emil Sajfutdinow, którzy przemknął obok Michaela Jepsena Jensena i wyjechał na prowadzenie. Rosjanin wygrał z ogromną przewagą. Za jego plecami jadący z dziką kartą Jepsen Jensen walczył o 1 punkt z Nielsem Kristianem Iversenem. Liglad pokonał swojego rodaka i dobierał się do skóry drugiego Vaculika. Przerwa na równianie toru.

Robert Noga - Żużlowe podróże w czasie: Motogonki przy Kleparowskiej

Fantastycznie sprzed taśmy wyjechał Greg Hancock. Amerykanin piorunująco szybko założył całą stawkę. Za jego plecami podążał Tomasz Gollob. Polak gonił Hancocka, ale musiał też uważać, na Kenni Larsena, który jechał przy krawężniku i straszył Golloba zbliżając się do niego.

Dobry start Nicki Pedersena i Krzysztofa Kasprzaka. Dla Polaka zabrakło miejsca na wyjeździe z pierwszego łuku i musiał przymknąć gaz. Na czoło stawki wysunął się jadący przy krawężniku Chris Holder. Fredrik Lindgren wyprzedził natomiast Nicki Pedersena.

Przerwa dobiegła końca. Zawodnicy już ustawiają się przed taśmą startową. Niestety Jarosław Hampel przegrał start i przez cały wyścig jechał na ostatnim miejscu. Polak nie zbliżał się do trzeciego Mateja Zagara. Z przodu Woffinden bezskutecznie gonił Warda.

Równy start całej czwórki. W pierwszym łuku ruszający z czwartego pola Darcy Ward przyciął do krawężnika i wysunął się na prowadzenie. Na wjeździe w drugi wiraż przed Australijczykiem był już Nicki Pedersen. Ward walczył do samej mety, nękał atakami duńskiego czempiona, ale górą Pedersen. Przerwa na równianie toru.

Miejsc w play-offach nie rozdają za darmo - rozmowa z Jarosławem Dymkiem, menadżerem Dospel Włókniarza Częstochowa

Bardzo dobrze wystartował Jarosław Hampel z pierwszego pola, ale wyjechał za szeroko w pierwszym wirażu, co wykorzystali Niels Kristian Iversen i Fredrik Lindgren. Duńczyk, ku uciesze miejscowych kibiców, wygrał z dużą przewagą. Niestety daleko z tyłu za całą stawką do mety dojechał Tomasz Gollob.

Sobotnie Grand Prix w Kopenhadze będzie 11. na nowoczesnym obiekcie Parken w historii. Pierwszy turniej w tym miejscu wygrał w 2003 roku Jason Crump, natomiast najlepszy z Polaków, Tomasz Gollob, zajął wówczas 5. pozycję. W zeszłym sezonie również zwyciężył Australijczyk. Dla Polaków zawody zakończyły się jednak fatalnie. Tomasz Gollob z trzema "oczkami" zajął 15. miejsce, z kolei Jarosław Hampel już w pierwszym swoim wyścigu uległ poważnej kontuzji.

Aktualna tabela cyklu Grand Prix -> ZOBACZ

Zobacz zdjęcia z treningu przed Grand Prix Danii w Kopenhadze.

W Kopenhadze zawodnicy wyjechali do prezentacji. Prezentacja rozpoczyna się. Odśpiewano duński hymn. Prezentacja dobiegła końca. Zawodnicy udali się do parku maszyn. Uczestnicy pierwszego wyścigu przygotowani do wyjazdu na tor. Zaczynamy! Żużlowcy już na torze.

Zawodnicy na torze, a tymczasem organizatorzy mają kłopoty techniczne. Taśma startowa jest podniesiona, a czas 2. minut nie uruchomiony. Problemy zostały już zażegnane i motocykle pracują coraz głośniej. Dobrze ruszyli Tai Woffinden i Krzysztof Kasprzak, ale w pierwszym łuku do krawężnika przyciął Greg Hancock i wyjechał na prowadzenie. Następnie Kasprzak walczył z Woffindenem o dwa "oczka". Polak wyszedł z tej walki zwycięsko. Michael Jepsen Jensen zaprezentował natomiast pasywną jazdę.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Przed taśmą ruszał się Matej Zagar. Fatalny upadek Emila Sajfutdinowa i Andreasa Jonssona. Rosjanin po szerokiej przeciskał się przy bandzie, ale Matej Zagar nie zostawił mu miejsca. Emil odbił się od drewnianej bandy, a na domiar złego uderzył w niego Szwed. Obaj leżą na torze. Emil Sajfutdinow wstał i o własnych siłach wraca do parku maszyn. Rosjanin jest mocno poobijany. Utyka, jednak to pokłosie upadku podczas niedzielnego meczu Włókniarza ze Stalą Gorzów. Niestety wciąż opatrywany jest Andreas Jonsson. Matej Zagar został wykluczony z powtórki. Jonsson wstał, ale jest bardzo mocno obolały. Wygląda na to, że najbardziej ucierpiała lewa część ciała Szweda. Andreas trzyma się za lewe przedramię. Czekamy na wieści na temat stanu zdrowia obu zawodników. Emil Sajfutdinow jest mocno poobijany i uskarża się na ból prawej ręki. U Andreasa Jonssona podejrzewa się kontuzję barku bądź obojczyka. To koniec zawodów dla Jonssona! Szwed doznał urazu barku. W tym wyścigu zastąpi go Peter Kildemand.

W powtórce jak z katapulty z czwartego pola wystrzelił Emil Sajfutdinow i pomknął do przodu. Za jego plecami natomiast dobrą walkę o drugie miejsce stoczyli Kildemand i Holder. Nieoczekiwanie to Duńczyk okazał się lepszy.

Jarosław Hampel upadł w pierwszym wirażu. Wyścig przerwany. Był to niegroźny uślizg Polaka. Bieg zostanie powtórzony w pełnej obsadzie. W powtórce tym razem świetnie wyjechał nasz rodak! Polak założył całą stawkę i pomknął do przodu. Start przespał z kolei Chris Holder. Mistrz świata nie dał jednak za wygraną i wyprzedził Hancocka. Na dodatek pech spotkał Vaculika, który na drugiej pozycji zanotował defekt motocykla.

Równy start Taia Woffindena i Nielsa Kristiana Iversena. Duńczyk założył Woffindena, ale w to wszystko wmieszał się jeszcze Chris Holder. Niesamowita walka całej trójki, która zmieniała swe pozycje jak w kalejdoskopie. Błąd popełnił Iversen w przedostatnim łuku i upadł na tor. Duńczyk przeszarżował chcąc wyprzedzić Holdera.

Fredrik Lindgren nie opanował motocykla w pierwszym łuku i mocno uderzył o bandę. Bieg przerwany. Szwed wstał, ale wciąż jest opatrywany przed medyków. Lindgren mocno obolały wrócił do parku maszyn. W powtórce najlepiej ze startu wyjechał Greg Hancock, ale zostawił miejsce przy krawężniku Emilowi Sajfutdinowowi. Rosjanin wjechał pod łokieć Amerykanina i delikatnie go wyniósł, co wykorzystał Darcy Ward. Australijczyk przemknął obok tej dwójki i pomknął po 3 punkty do mety.

Fredrik Lindgren złamał rękę!

Trzyosobowa obsada biegu półfinałowego. Pierwszy z pierwszego łuku na prowadzenie wyjechał Darcy Ward. Za jego plecami uplasował się jego dobry kolega Chris Holder. Daleko z tyłu podążał natomiast Greg Hancock.